"Wesele" ponad podziałami

W tym roku "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego jako pierwsi z podziałem na role czytali parlamentarzyści różnych opcji politycznych, przedstawiciele władz miasta, samorządowcy, policja, ludzie kultury, sztuki, mediów, prawników i biznesu. Czytanie zostało zorganizowane przed pomnikiem Jana Kochanowskiego, naprzeciw Urzędu Miejskiego, a akcję koordynowała i prowadziła Beata Drozdowska, dyrektor Radomskiego Klubu Środowisk Twórczych i Galerii "Łaźnia".

Wojciechowi Skurkiewiczowi, parlamentarzyście PiS, przypadła rola Gospodarza. Pytany, czy taka akcja to znak, że - mimo podziałów - stać nas na robienie czegoś razem, potwierdza i dodaje: - Tym, co nas połączyło, było "Wesele". A tak serio: nasza narodowa literatura, tak bardzo nacechowana patriotyzmem i osadzona w naszej historii, jest ze wszech miar godna przypominania. Wybierane i ogłaszane potem przez pana prezydenta na Narodowe Czytanie utwory to wielkie perły naszej kultury, które dają do myślenia i są wciąż aktualne, a także ważne dla każdego Polaka oraz posiadają wielkie znaczenie w formowaniu młodego pokolenia.

Warto tu przypomnieć, że pierwowzorem Gospodarza w "Weselu" był Włodzimierz Tetmajer, malarz, uczeń Jana Matejki. To Tetmajer 10 lat przed Lucjanem Rydlem ożenił się z Anną Mikołajczykówną, chłopką z Bronowic. Rydel w 1900 r. ożenił się z Jadwigą, siostrą Anny, i te zaślubiny stały się inspiracją do powstania dramatu Wyspiańskiego, który po raz pierwszy został wystawiony w 1901 roku.