W ostatnią niedzielę odbyło się spotkanie opłatkowe, w którym wzięli udział goście, członkowie i podopieczni Stowarzyszenia Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Przyjaźń”. Wszystkich obecnych powitały Dorota Krajewska, prezes stowarzyszenia, i wiceprezes Anna Rusak. W intencji osób niesłyszących, niepełnosprawnych oraz tych wszystkich, którzy im pomagają, Mszę św. celebrował ks. Andrzej Gozdur, duszpasterz osób niesłyszących. Podczas Eucharystii słowa tłumaczyła na język migowy Halina Tyczyńska. Po Mszy św. wszyscy podzielili się opłatkiem i złożyli sobie życzenia.

- Wszyscy życzymy również sobie, by piękne słowa Matki Teresy z Kalkuty, jak ma wyglądać Boże Narodzenie, były dla każdego z nas inspiracją w życiu. Czasem, który dla każdego człowieka powinien trwać dzisiaj, jutro, pojutrze... Otwórzmy więc nasze serca, by Jezus narodził się w każdym z nas. Byśmy Go dostrzegli w drugim człowieku. Służyli mu pomocą, opieką, wsparciem, dobrym słowem - powiedział ks. Gozdur.

  Eucharystię sprawował ks. Andrzej Gozdur, duszpasterz osób niesłyszących
Archiwum stowarzyszenia

„Zawsze, ilekroć uśmiechasz się do swojego brata i wyciągasz do niego ręce, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy milkniesz, aby wysłuchać, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy rezygnujesz z zasad, które jak żelazna obręcz uciskają ludzi w ich samotności, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy dajesz odrobinę nadziei »więźniom«, tym, którzy są przytłoczeni ciężarem fizycznego, moralnego i duchowego ubóstwa, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy rozpoznajesz w pokorze, jak bardzo znikome są twoje możliwości i jak wielka jest twoja słabość, jest Boże Narodzenie. Zawsze, ilekroć pozwolisz, by Bóg pokochał innych przez ciebie, zawsze wtedy jest Boże Narodzenie” (Matka Teresa z Kalkuty).

  Spotkanie rozpoczęło się Mszą św.
Archiwum stowarzyszenia