Jak to kiedyś w zagrodzie bywało

Gość Radomski 30/2012

publikacja 26.07.2012 00:00

Muzeum Wsi Radomskiej. Odwiedziny w skansenie to doskonałe miejsce na rodzinny spacer i wypoczynek na łonie przyrody. – Ten wiatrak jest taaaaki duży – pokazują rodzicom  Bartek i Maciek Bugałowie z Białobrzegów Muzeum Wsi Radomskiej. Odwiedziny w skansenie to doskonałe miejsce na rodzinny spacer i wypoczynek na łonie przyrody. – Ten wiatrak jest taaaaki duży – pokazują rodzicom Bartek i Maciek Bugałowie z Białobrzegów
Krystyna Piotrowska

Tu czas leci wolniej. Zaskroniec bezszelestnie usuwa się ze ścieżki i chowa w wysokiej trawie. Gęsi gęgają jedna przez drugą. Pachnie siano na łące obok stawu. Przez szeroko otwarte drzwi można zajrzeć do wiejskiej chałupy. Dużo można by pisać o sielskości tego miejsca, a wiedzą to ci, którzy je choć raz odwiedzili. Rzecz o Muzeum Wsi Radomskiej, zapraszającym na spacery i zachęcającym do zwiedzania ciekawych zbiorów pod okiem fachowców. 5 sierpnia warto wybrać się na rodzinną niedzielę w skansenie poświęconą żniwom. Będzie prezentacja prac polowych oraz zwyczajów związanych z okresem żniw. Dwa tygodnie później chętni będą mogli przyjrzeć się, jak wyglądało życie codzienne na wsi, i podejrzeć pracę ludowych artystów.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.