Ojcu tego miejsca

Ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 17.11.2012 20:00

Na swe prymicje w Ostrej Bramie pochodzący z Wilna bp Edward Materski musiał czekać jeszcze 12 lat. W sumie 42 lata.

Tablica upamiętniająca bp. Edwarda Materskiego została umieszczona na ścianie kościoła przed kaplicą ostrobramską w Skarżysku-Kamiennej Tablica upamiętniająca bp. Edwarda Materskiego została umieszczona na ścianie kościoła przed kaplicą ostrobramską w Skarżysku-Kamiennej
Poświęcił ją abp Wacław Depo, nasz metropolita i zarazem wychowanek zmarłego w marcu pierwszego biskupa radomskiego
Ks. Zbigniew Niemirski/GN

Było to w Wilnie, 2 lipca 1977 r., w dniu 50. rocznicy koronacji obrazu Matki Bożej Miłosierdzia. Wówczas bp Edward stał w tłumie w cywilnym ubraniu, uczestnicząc w liturgii celebrowanej przez księży. Wilno było miastem w sowieckiej republice litewskiej. Pierwszą Mszę św. w Ostrej Bramie nasz pierwszy ordynariusz odprawił dopiero w 1989 r.

Te fakty przypomniał abp Wacław Depo w homilii, przewodnicząc liturgii sprawowanej w skarżyskiej Ostrej Bramie.

Te lata niemożności bycia w Ostrej Bramie w Wilnie i tęsknoty za krajem dzieciństwa były udziałem wielu Kresowiaków w latach PRL-u. Bp Materski stał się tym, który wyszedł naprzeciw tym pragnieniom i jako ordynariusz utworzył w Skarżysku-Kamiennej parafię pw. Matki Bożej Miłosierdzia. Przy kościele stanęła wierna kopia Ostrej Bramy, jedyna w Polsce, a miejsce stało się celem pielgrzymek, nabierając cech maryjnego sanktuarium.

Budowniczy kościoła i kaplicy, ks. prał. Jerzy Karbownik, obok funkcji proboszcza stał się kustoszem sanktuarium, które – oprócz miejsca, gdzie ludzie się modlą, doświadczając za przyczyną Matki Bożej szczególnych łask – stało się także centrum świadczenia czynnego miłosierdzia wielu najbardziej potrzebującym w takich obiektach, jak na przykład „Dom miłosierdzia”.

Nad całością życia w sanktuarium wciąż czuwał i patronował mu bp Materski, także wtedy, gdy sam był już emerytem. Popierał ideę koronacji skarżyskiego wizerunku papieskimi koronami. Sprawa ziściła się 2 lipca 2005 r., choć sam inicjator sanktuarium nie mógł być obecny na uroczystości, dotknięty chorobą.

Był tam później wielokrotnie, uczestnicząc i przewodnicząc modlitwom przed ukoronowanym wizerunkiem. – Było czymś naturalnym, że właśnie u nas powinniśmy upamiętnić bp. Edwarda Materskiego pamiątkową tablicą – mówi kustosz.

Uroczystość wmurowania pamiątkowej tablicy odbyła się w główny odpust ku czci Matki Bożej Miłosierdzia.

Najpierw w kościele sprawowana była Msza św., której przy udziale bp. Henryka Tomasika przewodniczył nasz metropolita, a zarazem wychowanek bp. Materskiego, abp Wacław Depo. W gronie wiernych przybyłych na liturgię byli między innymi krewni bp. Edwarda.

Świątynia Matki Bożej Miłosierdzia jest miejscem wielu religijnych uroczystości gromadzących pielgrzymów z diecezji, z całego kraju i zagranicy   Świątynia Matki Bożej Miłosierdzia jest miejscem wielu religijnych uroczystości gromadzących pielgrzymów z diecezji, z całego kraju i zagranicy
Wieczorna procesja z kościoła pod ostrobramską kaplicę
Ks. Zbigniew Niemirski/GN
Przed końcowym błogosławieństwem ks. kan. Marian Mężyk, dziekan dekanatu skarżyskiego, odczytał list skarżyskich księży, prosząc bp. Henryka Tomasika, by zwrócił się do Stolicy Apostolskiej z prośbą o podniesienie skarżyskiego kościoła Matki Bożej Miłosierdzia do godności bazyliki mniejszej. Podobną prośbę w imieniu kapituły kanoników ostrobramskich złożył także ks. dr hab. Marek Chmielewski, prof. KUL.

Ordynariusz zapewnił, że sprawę – zgodnie z procedurą – przedłoży razem z abp. Depo Konferencji Episkopatu Polski, a po uzyskaniu pozytywnej opinii skierują ją do Watykanu. – Gdyby rzecz osiągnęła pozytywny skutek, nasz kościół – obok Studzianny i kościoła św. Kazimierza w Radomiu – byłby trzecią bazyliką w naszej diecezji – mówi kustosz.