„Przepióreczka” z Wileńszczyzny. W marcu byli na radomskich „Kazikach”. Teraz „Gość Niedzielny” patronuje ich jubileuszowi.
Zofia Litwin i Jan Maniak z jubilatami
Krystyna Piotrowska
Porozumienie (list intencyjny) pomiędzy Radomiem a Samorządem Rejonu Wileńskiego zostało podpisane w 1996 r. Współpraca miasta ze szkołą w Miednikach rozpoczęła się przed czterema laty. – Byłem wtedy w Komisji Edukacji i jechałem na Wileńszczyznę z delegacją ze Starostwa Powiatowego do szkoły w Dziewieniszkach – wspomina Jan Maniak, radny Rady Miejskiej w Radomiu. – Chciałem zobaczyć też inne polskie szkoły na tamtym terenie. Nie interesowały mnie te w Wilnie, bo są one z reguły dobrze wyposażone. Wskazano mi szkołę w Miednikach. Po powrocie do Radomia zorganizowałem zbiórkę książek w Biurze Rady Miasta, po tym, jak zobaczyłem, że w miednickiej szkole polskie książki zajmują na półce niewiele ponad 70 cm.
Polskie szkoły
Jan Maniak należy do Stowarzyszenia Przyjaciół Osiemnastki. Działa ono przy PSP nr 18 w Radomiu, a jego głównym zadaniem jest wspieranie macierzystej placówki. Współpracą z Wileńszczyzną zainteresował również innych członków tego Stowarzyszenia. Rzucone ziarno współpracy padło na podatny grunt i zaczęło wydawać owoce. W sierpniu miną trzy lata, odkąd pierwsza grupa uczniów z Miednik przyjechała do Radomia. Ostatnie spotkanie z gośćmi ze Wschodu miało miejsce podczas tegorocznych „Kazików”, święta patrona miasta i diecezji radomskiej – św. Kazimierza.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.