Śpiewająco, kolorowo i na ludowo

Krystyna Piotrowska

publikacja 12.06.2013 21:41

Było to kilka godzin bardzo dobrej zabawy. Każdy znalazł coś dla siebie.

Obraz Matki Bożej tradycyjnie towarzyszył artystom na scenie Obraz Matki Bożej tradycyjnie towarzyszył artystom na scenie
Przenoszą go tam z kościoła po Mszy św. członkowie zespołów ludowych
Krystyna Piotrowska /GN

Tradycją w zakrzewskiej parafii były spotkania zespołów ludowych podczas Przeglądu Zespołów i Kapel Ludowych. W tym roku przegląd został wzbogacony o występy dzieci i młodzieży z miejscowej szkoły. Na scenie zaprezentował się także zespół z Zamościa – "Lolek Orkiestra". – Zmieniliśmy formułę tych spotkań po to, żeby zaangażować większą grupę naszej społeczności lokalnej, w tym dzieci i młodzież, oczywiście zachowując tradycję, bo to już szósty występ zespołów ludowych. Ponieważ Starostwo Powiatowe w Radomiu wyraziło chęć współpracy i pomogło nam w organizowaniu tego Festynu Rodzinnego i festiwalu, cieszymy się, że tych uczestników, tego zaangażowania jest więcej niż do tej pory – powiedział proboszcz ks. Ireneusz Kosecki.

Festyn rozpoczął się Mszą św. w parafialnym kościele pw. św. Jana Chrzciciela. Później wszyscy przeszli na plac obok kościoła. Na szczęście parafian nie odstraszył padający na początku spotkania deszcz.

Wśród gości byli starosta radomski Mirosław Ślifirczyk, przewodniczący Rady Powiatu Tadeusz Osiński, wójt Gminy Zakrzew Sławomir Białkowski.

Do Zakrzewa przyjechało dwanaście zespołów ludowych. Nie po to, by ze sobą rywalizować, ale wspólnie zaśpiewać, spotkać się, porozmawiać. Występy zespołów i kapel przeplatane były występami rodzimych zespołów. Duże brawa otrzymał szkolny zespół Zakrzewiacy, nad którym czuwa Anna Mizera. – Zatańczymy polkę, oberka i kujawiaka – wylicza Sandra Czajkowska, uczennica trzeciej klasy.

Spotkanie prowadziło dwóch konferansjerów: Marek Oleszczuk i Tadeusz Kępka. – Pan Tadeusz, można tak powiedzieć, jest mózgiem tego wydarzenia. Jest i komikiem, i pomysłodawcą, i organizatorem – tym, który to wszystko scala i zachęca do działania – mówi proboszcz. – W naszej społeczności jest wiele osób, które czują związek z parafią i zaangażowały się w to przedsięwzięcie. Ale główny organizator to Parafialny Zespół Caritas. Oczywiście pomagało nam wiele osób, również młodzież. Pragnę wszystkim podziękować i pochwalić za to, co robią.