Ponad 400 procent wzrostu

Ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 05.07.2013 21:16

W ubiegłym roku po pierwszej turze było czterech kandydatów do Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu, w tym roku – osiemnastu.

Indywidualny egzamin ustny poprzedziło spotkanie wszystkich kandydatów Indywidualny egzamin ustny poprzedziło spotkanie wszystkich kandydatów
Ks. Zbigniew Niemirski /GN

Pytany o przyczynę takiego wzrostu, rektor seminarium, ks. Jarosław Wojtkun wskazuje na dwie główne przyczyny. – Myślę, że jest to obserwowane w Kościele zjawisko ożywienia, nazywane już efektem papieża Franciszka. A druga przyczyna to pewien efekt bardziej przemyślanej decyzji. Wśród tegorocznych kandydatów spora część to ubiegłoroczni maturzyści, którzy mogli zgłosić się do nas wcześniej, bo myśleli o tym, ale chcieli tę decyzję bardziej przemyśleć. Podjęli inne studia, czasem pomagali w domu rodzicom i teraz przyszli – mówi.

Wśród tegorocznych kandydatów był Przemysław Żmuda z Szydłowca. On zgłosił się do seminarium w ubiegłym roku, ale podjął studia filozoficzno-teologiczne nie jako alumn, ale student świecki. – Już wtedy myślałem o seminarium, ale jeszcze przeważyły wątpliwości. Pomogło studiowanie z klerykami. Pomogły też rozmowy z wykładowcami i z ojcem duchownym alumnatu – podkreśla.

Zanim komisja z KUL przeprowadziła egzamin, spotkano się na rozmowie w rektoracie radomskiego seminarium   Zanim komisja z KUL przeprowadziła egzamin, spotkano się na rozmowie w rektoracie radomskiego seminarium
Ks. Zbigniew Niemirski /GN
Nowy rok akademicki, który rozpocznie się w październiku, posiada dwie kolejne nowości. W gronie studiujących znajdzie się dwóch zakonników ze Stowarzyszenia Wspólnoty Braci Chrystusa Cierpiącego, którzy swój dom mają przy sanktuarium w Kałkowie-Godowie. A ta druga nowość, to studia afiliowane do Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. KUL już zaznaczył swą obecność wymogiem przeprowadzenia egzaminu wstępnego, a nie tylko rozmowy kwalifikacyjnej, jak to było w ubiegłych latach. Na egzamin uczelnia przysłała też swą trzyosobową komisję. Wśród zdających egzamin – i to pisząc przed egzaminem ustnym dwugodzinną pracę, z racji na posiadaną tzw. starą maturę – był br. Paweł Bolibok z Kałkowa. – We wspólnocie braci jestem już dziesięć lat. Już wstępując do zgromadzenia wyrażałem wolę bycia kapłanem. Cieszę się, że teraz, dzięki zgodzie bp. Henryka Tomasika i naszego przełożonego będzie to możliwe – podkreśla, nie kryjąc radości. Br. Paweł jest prawdziwym weteranem studiowania. Ma magisterium z politologii, licencjat z fizjoterapii i ukończone studia podyplomowe z duchowości na KUL-u.

Osiemnastka pierwszorocznych alumnów to liczba jeszcze otwarta. Seminarium przeprowadzi jeszcze drugi nabór. Niebawem rozpocznie się logowanie w systemie komputerowym, a egzamin wstępny odbędzie się 17 września. Już dziś wiadomo, że do tej grupy dołączy dwóch kandydatów, którzy chcą wstąpić do zgromadzenia księży filipinów. – Nie wiadomo, ilu będzie kandydatów z diecezji. Zapewne jeszcze kilku – mówi rektor.

Wygląda na to, że w gronie sześciu roczników radomskiego alumnatu ci z pierwszego roku będą stanowić przynajmniej jedną czwartą.