Modlitwa przy mogiłach

Marta Deka

|

Gość Radomski 29/2013

publikacja 18.07.2013 00:15

Odwiedzili miejsca, gdzie 70 lat temu Ukraińcy wymordowali tysiące osób tylko dlatego, że były Polakami.

Przy pomniku w Bełżcu złożyli kwiaty i zapalili znicze Przy pomniku w Bełżcu złożyli kwiaty i zapalili znicze
Bogusław Stańczuk

Wycieczkę na Kresy radomskie Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich organizuje co roku. Tym razem miała wyjątkowy charakter. Jej uczestnicy mówią, że była raczej pielgrzymką pełną modlitwy i zadumy. – Odwiedziliśmy głównie ziemię wołyńską, ponieważ w tym roku przypada 70. rocznica dokonanej tam rzezi. 11 lipca 1943 r. nastąpiło apogeum tych zbrodni. W tym dniu Ukraińcy napadli na 99 miejscowości jednocześnie i wymordowali 4,5 tysiąca Polaków. Historycy szacują, że w latach 1939–1947 zamordowano około 200 tys. Polaków – wyjaśnia Bogusław Stańczuk, prezes towarzystwa. Jedną z miejscowości, którą odwiedzili, było Przebraże. Tu Polacy zorganizowali samoobronę. Na cmentarz, by pomodlić się przy mogiłach pomordowanych Polaków, musieli iść spory kawałek przez las.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.