Wierzysz? Nie jesteś sam!

Marta Deka

publikacja 08.09.2013 13:01

Apele młodych to przede wszystkim okazja do modlitwy i wspólnej zabawy.

Wspólna zabawa jednoczy Wspólna zabawa jednoczy
Marta Deka /GN

- Doskonale pamiętam spotkania młodzieży naszej diecezji, które w ostatnich dwóch latach odbyły się w połowie września w centrum Radomia. Najmocniej zapadła w mojej pamięci cisza jaka zapanowała na placu w chwili adoracji Najświętszego Sakramentu. Dla młodych ludzi takie chwile przeżywane wspólnie są niezwykle ważne, pomagają przezwyciężyć lęk i doświadczyć prawdy, że "ten, kto wierzy, nigdy nie jest sam" - mówi bp Henryk Tomasik.

Już w najbliższą sobotę, 14 września, przed Urzędem Miejskim w Radomiu odbędzie się Apel Młodych. Rozpocznie go o 18.00 koncert "Nieziemskie granie". Zagra zespół "Młodzi z Winkiem". Wystąpią też soliści: Agnieszka Cudzich, Kamil Milczarek, Olga Nawara, Agata Jędrzejewska i Małgosia Budzyńska. Modlitewne czuwanie poprowadzi o. Adam Szustak.

Park Kościuszki zamieni się w Strefę Modlitwy i Pojednania. Tam będzie można skorzystać z sakramentu spowiedzi i poprosić o modlitwę wstawienniczą przedstawicieli radomskich wspólnot modlitewnych. Spotkanie zakończy adoracja Najświętszego Sakramentu.

Przed apelem o 16.30 w Sali Koncertowej Urzędu Miejskiego  będzie można spotkać się z Timem Guénardem, francuskim pisarzem i społecznikiem, autorem książki „Silniejszy od nienawiści”. Opowie on przejmującą historię swojego życia, pełnego niewyobrażalnego bólu i cierpienia, ale także miłości i przebaczenia.

- Pragnę zaprosić wszystkich młodych oraz ich duszpasterzy na kolejny Apel Młodych. Mam nadzieję, że na spotkaniu nie zabraknie przedstawicieli ruchów i stowarzyszeń, kandydatów do bierzmowania, ministrantów i scholi działających w parafiach. Pamiętajmy również o tym, że ewangelizacyjny charakter spotkania skłania, by zaprosić na nie również młodych ludzi, którzy nie należą do żadnych grup czy wspólnot - mówi bp Tomasik.

Film promujący imprezę tutaj.

W czasie apelu jest czas na wyciszenie i zadumę   W czasie apelu jest czas na wyciszenie i zadumę
Marta Deka /GN