Księdza dzieła nowoczesne

Krystyna Piotrowska

|

Gość Radomski 38/2013

publikacja 19.09.2013 00:00

Był artystą wyjątkowym, nie tylko w skali Radomia, ale w skali kraju. Uprawiał sztukę, która budziła ogromne zainteresowanie, ale też kontrowersje.

O wystawie i ks. Władysławie Paciaku opowiadał Mieczysław Szewczuk O wystawie i ks. Władysławie Paciaku opowiadał Mieczysław Szewczuk
Krystyna Piotrowska /GN

Tak o ks. Władysławie Paciaku mówi Mieczysław Szewczuk, komisarz retrospekcyjnej wystawy poświęconej temu artyście w 110. rocznicę urodzin i 30. rocznicę śmierci. Ks. Paciak urodził się w 1903 roku we wsi Potkanna koło Przytyka. Wyższe Seminarium Duchowne ukończył w Sandomierzu. W Krakowie ukończył trzy kierunki studiów: teologię i historię sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz malarstwo w Akademii Sztuk Pięknych. W 1952 roku zamieszkał w Radomiu. Przez pierwsze trzy lata był konserwatorem diecezjalnym, a później rezydentem parafii NMP. Jako kapłan do ludzi przemawiał bardziej sztuką niż słowem.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.