Jedyny dokument na świecie

Ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 26.10.2013 20:20

Właściwie każde archiwalium ma taki charakter, stąd posiada bezcenną wartość.

Bp Henryk Tomasik, który poświęcił otwierane archiwum, przekazał także placówce ryngraf Bp Henryk Tomasik, który poświęcił otwierane archiwum, przekazał także placówce ryngraf
Życzył, by nowe archiwum służyło dobru człowieka i dobru Ojczyzny
Ks. Zbigniew Niemirski /GN

Ten fakt podkreślał Kazimierz Jaroszek, dyrektor Archiwum Państwowego w Radomiu. Słowa padły podczas uroczystości wyjątkowej z dwóch powodów: pierwszy to ten, że po 90 latach swego istnienia Archiwum Państwowe w Radomiu posiada własny obiekt, który może budzić autentyczny podziw. Na drugi powód wskazał Bogdan Zdrojewski, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego: Archiwum w Radomiu to dopiero drugie archiwum wybudowane w Polsce od podstaw po wojnie.

Oprócz ministra w uroczystości otwarcia wzięli udział między innymi: Marszałek Sejmu Ewa Kopacz, bp Henryk Tomasik, prof. Władysław Stępniak, Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych, prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak oraz wieloletnia dyrektor radomskiego archiwum dr Helena Kisiel. Przyjechali także przedstawiciele archiwów z Gorzowa, Kielc, Słupska, Suwałki Warszawy.

Uroczyste przecięcie wstęgi   Uroczyste przecięcie wstęgi
Dokonali go (od lewej): Bogdan Zdrojewski, Władysław Stępniak, Ewa Kopacz i Kazimierz Jaroszek
Ks. Zbigniew Niemirski /GN
- Naród, który nie szanuje swojej przeszłości nie zasługuje na szacunek dla teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości. Te słowa marszałka Piłsudskiego przyszły mi na myśl, gdy dowiedziałam się, że będziemy otwierali w Radomiu ten piękny budynek. Będą tu archiwizowane okruchy naszej historii, ale przede wszystkim będzie to archiwizacja dobrego świadectwa naszego regionu, ale też ludzi, którzy w tym regionie mieszkają - mówiła Marszałek Sejmu. 

Budynek Archiwum Państwowego w chwili obecnej posiada około cztery km akt, a magazyny mogą pomieścić kolejne siedem. Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom, odpowiedniej temperaturze i wilgotności archiwalia znajdują optymalne warunki przechowywania. Jest tutaj pracowania konserwacji oraz pracownia skanowania i fotografowania zbiorów.

Goście i osoby pragnące korzystać z archiwum mają pracownię komputerową wyposażoną w czytniki mikrofilmów oraz terminale komputerowe umożliwiające sięganie do zdygitalizowanej części archiwum. W budynku istnieje także sala wystawowa i konferencyjna.

Budowa archiwum przy ul. Wernera 7 trwała dwa lata i kosztowała ponad 12 milionów złotych   Budowa archiwum przy ul. Wernera 7 trwała dwa lata i kosztowała ponad 12 milionów złotych
Jego bryła przypomina otwartą książkę
Ks. Zbigniew Niemirski /GN