Wydobyte z zapomnienia

Marta Deka

publikacja 31.10.2013 13:11

Wzdłuż głównej alei radomskiej nekropolii stanęły cztery dziecięce nagrobki. Wymagają konserwacji, ale najpierw Społeczny Komitet Ochrony Zabytkowego Cmentarza Rzymskokatolickiego chce uratować dwa grobowce, które pochodzą z XIX w.

Ks. Andrzej Tuszyński mówi, że podobnych nagrobków w Alei Aniołów będzie znacznie więcej Ks. Andrzej Tuszyński mówi, że podobnych nagrobków w Alei Aniołów będzie znacznie więcej
Marta Deka /GN

- Aleja główna jest reprezentacyjna. W niej znajduje się Anioł Ciszy, a na końcu są groby biskupów. Chcemy ją nazwać Aleją Aniołów - wyjaśnia proboszcz parafii św. Wacława, ks. Andrzej Tuszyński. Ta nazwa ma nawiązywać do zabytkowych dziecięcych nagrobków, które ustawiane są wzdłuż alei. Na razie są cztery, ale ma ich być znacznie więcej.

- Na grobach dziecięcych z przełomu dwóch wieków były zamieszczane pomniki zwieńczone aniołkami. Często te groby już przestały istnieć czy zarosły, a pomniki zapadły się w ziemię niejednokrotnie ponad metr. Postanowiliśmy je na nowo odkryć, wydobyć i ustawić w głównej alejce, bo one rzeczywiście mają piękną formę architektoniczną - mówi ks. Tuszyński.

W XIX i na początku XX w. na nagrobkach dzieci często pojawiały się rzeźby aniołów   W XIX i na początku XX w. na nagrobkach dzieci często pojawiały się rzeźby aniołów
Marta Deka /GN
W większości nagrobki wykonane są z piaskowca. W przyszłości mają być odnowione. O ratowanie zabytkowych nagrobków troszczy się Społeczny Komitet Ochrony Zabytkowego Cmentarza Rzymskokatolickiego w Radomiu. Na razie ma jednak pilniejsze wydatki, a nagrobki z aniołkami nie są w stanie zagrażającym ich istnieniu.

Podobnie jak w latach ubiegłych, i w tym roku Społeczny Komitet Ochrony Zabytkowego Cmentarza organizuje kwestę na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków. Kwesta potrwa 3 dni (1-3 listopada, 9.00-16.00). Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na renowację dwóch grobowców pochodzących z XIX wieku: rodziny Kobierskich i Piotra Błochowicza oraz rodziny Mierzyńskich i Floriana Mierzyńskiego. Oba nagrobki są w bardzo złym stanie i wymagają pilnych prac konserwatorskich. - Zapraszamy wszystkich mieszkańców do udziału w kweście. Liczymy, jak co roku, na hojność. Dotychczas nigdy się nie zawiedliśmy, więc liczymy, że i w tym roku będzie dobrze - mówi Janusz Wieczorek, wiceprzewodniczący SKOZCR.

Rok temu udało się zebrać ponad 33 tysiące złotych. Do tej pory z pieniędzy uzyskanych podczas społecznych zbiórek uratowano 14 grobowców.

Z czasem nagrobki z aniołami zostaną poddane renowacji   Z czasem nagrobki z aniołami zostaną poddane renowacji
Marta Deka /GN