Przystań dla bezbronnych

Marta Deka

|

Gość Radomski 46/2013

publikacja 14.11.2013 00:00

Paulusa wyciągnął z budy, Pankracego babcia rzuciła mu na stół. Nasz misjonarz pomaga osieroconym dzieciom.

Ks. Andrzej Cieszkowski ostatnie trzy miesiące spędził w naszej diecezji. Dziękuje wszystkim za wsparcie Ks. Andrzej Cieszkowski ostatnie trzy miesiące spędził w naszej diecezji. Dziękuje wszystkim za wsparcie
Marta Deka /GN

Ksiądz Andrzej Cieszkowski na misjach w Namibii pracuje już od 2001 r. Od siedmiu lat nieprzerwanie jest w Andarze. Problemów ma dużo, jak choćby brak kaplic, gdzie mógłby odprawiać Msze św. Mieszkańcy, którzy znajdują się pod opieką misji, są ubodzy i potrzebują wsparcia. – Teraz to się nasiliło. Była ogromna susza. Straciłem 22 hektary grochu. Nie zebrałem nawet jednego ziarnka. Gorzej jest w buszu, dokąd transport z żywnością nie dociera – mówi misjonarz.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.