Gigant z Mazowsza

Krystyna Piotrowska

publikacja 22.02.2014 21:01

Jego zasługi na polu folklorystyki i etnografii zdecydowały o zaliczeniu go do grona najbardziej zasłużonych postaci w dziejach kultury polskiej.

Owacyjnie został przyjęty występ skrzypka Piotra Gacy (w środku) Owacyjnie został przyjęty występ skrzypka Piotra Gacy (w środku)
Krystyna Piotrowska /GN

W Domu Kultury w Przysusze uroczyście został zainaugurowany Rok Oskara Kolberga. To w tej miejscowości 200 lat temu urodził się Oskar Kolberg, wielki folklorysta, etnograf, kompozytor. Poświęcony mu rok to niepowtarzalna okazja do popularyzacji jego dokonań, ogromu pracy, dla której trudno znaleźć porównanie, nie tylko w kraju, ale i za granicą. Zasługi na polu folklorystyki i etnografii zdecydowały o zaliczeniu go do grona najbardziej zasłużonych postaci w dziejach kultury polskiej. W początkowym okresie życia Kolberg wiązał swoją przyszłość z twórczością muzyczną. Studiował kompozycję i teorię muzyki. W centrum jego zainteresowania pozostawała między innymi muzyka fortepianowa. Swoich sił próbował też jako kompozytor.

Część oficjalną tego wydarzenia rozpoczęła Ilona Jaroszek, dyrektor Muzeum Wsi Radomskiej. – Przysucha żyje osobą Oskara Kolberga. Mamy nadzieję, że w trakcie tego roku o wielkim etnografie dowiedzą się także inni – mówiła. Uroczystość zgromadziła wielu znamienitych gości. Specjalnie na ten dzień oficjalne listy skierowali do organizatorów prezydent RP Bronisław Komorowski i marszałek Sejmu RP Ewa Kopacz.

Głos zabrał m.in. marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik. – Dumni z przeszłości z naszych wspaniałych protoplastów w każdym wymiarze powinniśmy tę dumę przenosić na czas dzisiejszy i czas przyszły, bo dziedzictwo Fryderyka Chopina czy Oskara Kolberga to dziedzictwo nie tylko polskie, ale europejskie. Dzisiaj w tej jednoczącej się Europie bardzo ważne jest to, żeby do źródeł wracać. Pamiętać o tym, że tak naprawdę u podłoża wielkiej kultury narodowej, muzyki narodowej są te źródła, są te korzenie ludowe. W naszej polskiej rzeczywistości często mamy pejoratywny stosunek do pojęcia "ludowy". W Europie jest inaczej. Dzisiaj z wielkim pietyzmem się powraca do korzeni w wymiarze kultury, ale też w wymiarze politycznym. Dzisiaj największą formacją w Parlamencie Europejskim jest Europejska Partia Ludowa. Nikomu to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, to jest synonim pewnej tradycji z jednej strony i nowoczesności z drugiej – powiedział.

Obecna na inauguracji Roku Oskara Kolberga Małgorzata Omilanowska, sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, zaznaczyła, że w projekcie tym chodzi nie tylko o uczczenie samej postaci Kolberga i jego dorobku. Ważne jest również to, co my dzisiaj z Oskara Kolberga i jego dokonań mamy. A mamy bardzo wiele.

Gospodarze uroczystości Ilona Jaroszek i Andrzej Kosowski, dyrektor Instytutu Muzyki i Tańca w Warszawie   Gospodarze uroczystości Ilona Jaroszek i Andrzej Kosowski, dyrektor Instytutu Muzyki i Tańca w Warszawie
Krystyna Piotrowska /GN
Starosta przysuski Marian Niemirski mówił, że na ziemi przysuskiej przez cały rok będą organizowane różne przedsięwzięcia przypominające postać i dorobek Kolberga.

Koncert inaugurujący obchody Roku Oskara Kolberga rozpoczął się od przypomnienia kompozycji własnych ludoznawcy. Po raz pierwszy zostały one utrwalone w publikacji fonograficznej przez wykonawców. Przy fortepianie zasiadł Andrzej Tatarski. Śpiewali Iwona Kowalkowska (sopran) i Wojciech Maciejowski (tenor). Kolberg sięgał po teksty literackie o romantycznych treściach, w nurcie narodowym, a także po tematykę z kręgu jego zainteresowań folklorystycznych. Jego kompozycje, niestety, z czasem uległy zapomnieniu.

Druga część koncertu należała do artystów ludowych i ich uczniów. Wystąpili między innymi Tadeusz Jedynak, skrzypek z Przystałowic Małych, najstarszy, najbardziej ceniony ze skrzypków z rejonu radomskiego, o finezyjnym, niepowtarzalnym stylu gry i bardzo starodawnym repertuarze. Również skrzypek Piotr Gaca z Rdzowa, najstarszy spośród sławnych muzykantów braci Gaców. Ma wierne grono uczniów skrzypków. Zachwyciła też wszystkich Maria Siwiec, śpiewaczka ludowa z Gałek Rusinowskich, członkini zespołu śpiewaczego „Zakukała Kukułecka”. Pani Maria kieruje zespołem "Gałcynecki”. Wymienieni artyści ludowi są laureatami wielu prestiżowych nagród na przeglądach i festiwalach sztuki ludowej.

Energią muzyki i śpiewu, a także kolorowymi strojami urzekł widzów podczas krótkiego występu także zespól regionalny "Mogilanie”, prezentując folklor krakowiaków zachodnich.

Organizatorzy tego wydarzenia to Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Instytut Muzyki i Tańca oraz Muzeum Wsi Radomskiej.

W przysuskim Muzeum im. Oskara Kolberga można zwiedzać wystawy: stałą – "Oskar Kolberg. Folklorysta, etnograf, kompozytor” i czasową – "Muzyka ludowa i instrumentarium laureatów Nagrody im. Oskara Kolberga".

Uroczystość zgromadziła wielu znamienitych gości   Uroczystość zgromadziła wielu znamienitych gości
Krystyna Piotrowska /GN