Tylko raz w roku

Krystyna Piotrowska

|

Gość Radomski 31/2014

publikacja 31.07.2014 00:00

Już w XVI wieku św. Anna została uznana za patronkę miasta. Poprzez wystawienie kaplicy jej poświęconej w 1854 roku proszono o uwolnienie od zarazy.

Obok zabytkowej kaplicy Mszę św. sprawowali ks. Jerzy Nadkański i ks. Piotr Popiel (z prawej) Obok zabytkowej kaplicy Mszę św. sprawowali ks. Jerzy Nadkański i ks. Piotr Popiel (z prawej)
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

Przy ruchliwej, głównej ulicy w Zwoleniu, otoczona sędziwymi drzewami, stoi niewielka, murowana kaplica. Raz w roku, 26 lipca – w liturgiczne wspomnienie św. Anny i św. Joachima – przy kapliczce spotykają się wierni, aby uczestniczyć w Mszy św. W tym roku Eucharystię koncelebrowaną sprawowali ks. Jerzy Nadkański i ks. Piotr Popiel, który też wygłosił homilię. Kaplica św. Anny w Zwoleniu została wybudowana w 1854 roku. Obiekt budowany był spontanicznie, z inicjatywy grupy mieszczan. W tym czasie swoje żniwo w okolicy zbierała epidemia cholery, a kaplica była wyrazem prośby do Opatrzności o zatrzymanie panoszącej się choroby.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.