Jeden telefon może uratować życie

Marta Deka

|

Gość Radomski 43/2015

publikacja 22.10.2015 00:00

Rok temu powstała mapa, gdzie mogą przebywać bezdomni. Jest wciąż aktualizowana, bo ich przybywa.

 O pomocy potrzebującym opowiadają (od lewej): ks. Robert Kowalski, Piotr Stępień, Wojciech Dąbrowski i Agnieszka Włodarczyk O pomocy potrzebującym opowiadają (od lewej): ks. Robert Kowalski, Piotr Stępień, Wojciech Dąbrowski i Agnieszka Włodarczyk
Marta Deka /Foto Gość

Zima w tym roku zaatakowała znienacka. W październiku spadł pierwszy śnieg, a w nocy temperatury są już na minusie. Diecezjalna Caritas, Straż Miejska i Policja, jak co roku, zwierają szyki, by pomóc tym, którzy w czasie mrozów są szczególnie zagrożeni – bezdomnym. – Zima to okres, w którym wraz z innymi instytucjami chcemy dotrzeć do najbardziej potrzebujących, tych, którzy nie mają swoich domów. Wielu z nich z własnego wyboru nie chce wrócić do społeczności, ale staramy się im pomagać – mówi ks. Robert Kowalski, dyrektor diecezjalnej Caritas.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.