Moje trzy wielkie miłości

ks. Zbigniew Niemirski


|

Gość Radomski 44/2015

publikacja 29.10.2015 00:00

– Kto wie, ile razy zaśpiewaliście tak, że ludzka dusza podniosła się do Boga – mówił chórzystom i dyrygentowi po koncercie bp Piotr Turzyński.

Śpiewacy otrzymali medal „Pro Masovia” i liczne listy gratulacyjne Śpiewacy otrzymali medal „Pro Masovia” i liczne listy gratulacyjne
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Obchodzący perłowy jubileusz Radomscy Śpiewacy św. Kazimierza (bo tak trzeba tłumaczyć łacińską nazwę) to czterogłosowy chór, który w harmonijną całość pasją, wytrwałością i osobowością łączy ks. prał. Wojciech Szary, założyciel, kierownik artystyczny i dyrygent. – Ten chór łączy w jedno moje trzy wielkie miłości: do muzyki, do ludzi, z którymi pracuję, i do tego, co robię – wyznaje ks. Szary.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.