Pisane na drzwiach naszych domów nie tylko wskazują na pierwsze litery imion Trzech Króli, to także skrót łacińskiej prośby.
Z wizytą duszpasterską mieszkanie ordynariusza odwiedził jego proboszcz ks. Mirosław Nowak
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość
Brzmi ona: Christus mansionem benedicat, co znaczy: „Niech Chrystus błogosławi ten dom”. I właśnie o to prosił ks. Mirosław Nowak, proboszcz parafii farnej, na terenie której mieszka bp Henryk Tomasik i gdzie znajduje się też biskupia kuria. Na kolędę – podobnie, jak w latach poprzednich – ordynariusz zaprosił pracowników kurii, seminarium i różnych urzędów.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.