Ornat jak z... "Lalek"?

Krystyna Piotrowska

publikacja 05.05.2016 20:01

- Pewna wyrazistość formy, koloru, przekazu jest cechą charakterystyczną właśnie tej wystawy - mówiła Beata Drozdowska, dyrektor radomskiej "Łaźni".

O swoich ornatach opowiadał artysta ks. Marek Wójcik O swoich ornatach opowiadał artysta ks. Marek Wójcik
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

Radomski Klub Środowisk Twórczych i Galeria „Łaźnia” udostępnił swoje wnętrza dla niezwykłej i nietypowej wystawy „Markowe ornaty”. Z racji obchodzonego jubileuszu 30 lat kapłaństwa swoje artystyczne prace pokazał ks. Marek Wójcik. Na ścianach galerii zawisło 30 ornatów w przeróżnych barwach i o nietypowych krojach. Wystawie towarzyszy motto: „Sztuka jak wiara jednego się tylko boi: letniości”.

- Jego zainteresowania artystyczne są szerokie, jednak szczególne miejsce zajmują szaty liturgiczne. To im poświecił najwięcej czasu i twórczej kreatywności. Z tej inspiracji powstały na przestrzeni ostatnich 16 lat setki szat liturgicznych i doczekały się kilkunastu wystaw w Polsce i kilku za granicą. Wszystkie ornaty ks. Marka są przeznaczone do sprawowania liturgii, mimo że niekiedy naruszają przyjętą konwencję kroju czy kolorystyki stosowanej w szatach liturgicznych, powszechnie spotykanych w kościołach - powiedział ks. kan. Dariusz Skrok, przewodniczący Diecezjalnej Komisji Liturgicznej.

Jak mówił dalej ks. Skrok, towarzyszy ks. Markowi od 30 lat jako kolega z rocznika studiów. Później obserwował jego różne poczynania artystyczne. Razem wystąpili też w programie telewizyjnym MdM w 1999 roku. Ks. Skrok był tam jako recenzent z racji pełnionej funkcji w komisji liturgicznej.

O znaczeniu i roli szat liturgicznych mówił ks. Dariusz Skrok   O znaczeniu i roli szat liturgicznych mówił ks. Dariusz Skrok
Krystyna Piotrowska /Foto Gość
Zapraszając do obejrzenia wystawy, ks. Dariusz dał pewną wskazówkę: - Proszę, aby uruchomić w swoim sercu wyobraźnię piękna i pobożności, bo tylko wtedy będzie można w całej pełni odczytać niezwykłe przesłanie i walor prezentowanych szat.

O wystawie mówił też artysta-jubilat. - Ornaty powstały pod wpływem różnych fascynacji. Ornat z siecią to ornat św. Piotra, a ornaty, które mają pod spodem coś w rodzaju szkaplerza, powstały pod wpływem fascynacji duchowością karmelitańską. Inne powstały pod wpływem filmu „Lalki” czy „Frida”. I jest ornat niespodzianka, który myślę, że powstanie w trakcie wystawy. Każdy będzie mógł dołożyć tam swoją kreskę - powiedział.

W ten sposób zaprosił do współtworzenia nowego ornatu. Na białym płótnie sam narysował pierwsze wzory, później każdy mógł dorysować lub dopisać coś od siebie.

Na gości czekał tort, który swoim wyglądem nawiązywał do wystawy. Był w kształcie ornatu i widniały na nim dwie trzydziestki - 30 ornatów na 30 lat kapłaństwa.

Ks. M. Wójcik jest proboszczem w parafii Pasztowa Wola w dekanacie iłżeckim.

Wystawę w radomskiej „Łaźni” można oglądać do 13 maja.

Ks. Marek Wójcik zaprasza do tworzenia wzorów na materiale przeznaczonym na ornat   Ks. Marek Wójcik zaprasza do tworzenia wzorów na materiale przeznaczonym na ornat
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

Wszystkie ornaty zaprojektowane przez ks. Marka Wójcika są przeznaczone do sprawowania liturgii   Wszystkie ornaty zaprojektowane przez ks. Marka Wójcika są przeznaczone do sprawowania liturgii
Krystyna Piotrowska /Foto Gość