Na tropach mordu sprzed 5 tys. lat

ks. Zbigniew Niemirski

|

Gość Radomski 20/2016

publikacja 12.05.2016 00:00

Jest pewne, że wśród 15 ofiar 3 kobiety były siostrami, a dwoje dzieci było potomstwem ich męża.

Wszystkie czaszki noszą ślad gwałtownego ciosu zadanego krzemienną siekierą lub innym narzędziem. O wystawie opowiada Marcin Przybyła. Wszystkie czaszki noszą ślad gwałtownego ciosu zadanego krzemienną siekierą lub innym narzędziem. O wystawie opowiada Marcin Przybyła.
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Takie ustalenia są możliwe dzięki współpracy tradycyjnej archeologii i wielu innych nauk, w tym biologii i genetyki, ale też medycyny sądowej. Nie da się jednak odpowiedzieć na wszystkie pytania. Do końca czerwca w radomskim Muzeum im. J. Malczewskiego można oglądać wystawę „Przemoc i rytuał w neolicie. Grób zbiorowy kultury amfor kulistych w Koszycach koło Krakowa”. U jej początku stanęło odkrycie zbiorowego grobu 15 osób, od dorosłych po dzieci, oraz sąsiadującego z nim pochówku 7 świń. Bogate wyposażenie obu miejsc świadczy, że był to pochówek rytualny.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.