Graffiti dla proboszcza męczennika

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 23.09.2016 21:30

Na przystanku autobusowym w podradomskich Trablicach (dawniej Pelagów) pojawiła się instalacja upamiętniająca ks. Romana Kotlarza, proboszcza, który zmarł po najściach i pobiciach przez "nieznanych sprawców" w 1976 r.

Przystanek znajduje się naprzeciw kościoła, gdzie ks. Roman Kotlarz był proboszczem Przystanek znajduje się naprzeciw kościoła, gdzie ks. Roman Kotlarz był proboszczem
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Ks. Kotlarz był w Radomiu 25 czerwca 1976 r. i przez krótki czas szedł w sutannie z protestującymi robotnikami, a na koniec pobłogosławił ich ze schodów kościoła pw. Świętej Trójcy (kościół jezuitów).

Potem w płomiennych kazaniach mówił o pokrzywdzonych i domagał się sprawiedliwości. Przynajmniej trzykrotnie został pobity przez "nieznanych sprawców".

Zmarł 18 sierpnia 1976 r. Niejednokrotnie radomska "Solidarność" apelowała o rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego kapłana męczennika.

Graffiti na przystanku wykonał i zaprojektował radomski artysta Michał Grochowiecki. Centralną część przystanku zajmuje podobizna ks. Kotlarza oraz napis "Pamiętamy 1976-2016".

Boki zdobią grafiki Czerwiec '76 oraz Ostatni Przystanek Pelagów, co jest nawiązaniem do miejsca ostatniej posługi ks. Romana Kotlarza.

Graffiti powstało w inicjatywy mieszkańców Trablic: Wiesława Pachniewskiego, Marcina Jakubiaka, Pawła Lisa oraz Waldemara Trelki.

- Rok 2016 jest bogaty w liczne wydarzenia związane z obchodami 40. rocznicy Radomskiego Czerwca ’76. Postacią nierozerwalnie związaną z tamtym okresem jest postać ks. Romana Kotlarza. Jedną z form okazania pamięci o bestialsko zamordowanym kapłanie było wykonanie okolicznościowego graffiti na przystanku autobusowym naprzeciw kościoła parafialnego - mówił na antenie Radia Plus Radom Waldemar Trelka. 

Projekt został zrealizowany w porozumieniu i za zgodą Urzędu Gminy w Kowali. Całość prac remontowych i artystycznych została sfinansowana przez inicjatorów akcji.

Napis "Ostatni Przystanek Pelagów" jest nawiązaniem do miejsca ostatniej posługi ks. Romana Kotlarza   Napis "Ostatni Przystanek Pelagów" jest nawiązaniem do miejsca ostatniej posługi ks. Romana Kotlarza
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość