Tak mówią o nas we Włoszech

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 20.01.2017 19:25

Bp Angelo Spina, ordynariusz włoskiej diecezji Sulmona-Valva, filmem nakręconym przez siebie w Polsce przypomina pobyt włoskiej młodzieży w Radomiu i diecezji podczas ŚDM.

Podczas ŚDM bp Angelo Spina nieustannie widziany był z kamerą Podczas ŚDM bp Angelo Spina nieustannie widziany był z kamerą
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Diecezja Sulmona-Valva leży w środkowych Włoszech w Arbuzji, rejonie dotkniętym w ostatnich miesiącach serią trzęsień ziemi, a w ostatnich dniach silnymi opadami śniegu i atakami mrozu.

W cotygodniowym filmie (odcinek 219) tworzonym w ramach serii „Oddech duszy”, emitowanym na internetowej stronie diecezji Sulmona-Valva, ordynariusz wraca do lipcowych dni w Radomiu.

Pierwsze minuty niemal półgodzinnego filmu, który komentuje sam biskup, przypominają, że Polska po raz pierwszy gościła młodzież w ramach ŚDM w 1991 r. na Jasnej Górze. Potem oglądamy przyjazd Włochów do Radomia i gościnne przyjęcie w radomskiej parafii pw. św. Łukasza (os. Michałów). - Staliśmy się z Radomiem miastem partnerskim - mówi kilkakrotnie biskup.

Widzimy powitanie chlebem i solą i bp. Piotra Turzyńskiego, który przybył powitać gości z południa Europy. Bp Spina opowiada o diecezji radomskiej. Mówi, ilu ma mieszkańców, podaje podstawowe informacje.

Następnie relacjonuje każdy z dni pobytu. Można więc wrócić do spotkania młodych w Puszczy Kozienickiej. Ordynariusz z Abruzji opowiada o wspaniałym klimacie tego miejsca, ale uświadamia też widza, że tu w puszczy polowali wielcy polscy władcy. - Włosi mają wielkie serce i zawsze mają jakąś wewnętrzną radość. I ja was proszę, byście się nią z nami podzielili - mówi na filmie bp Turzyński. Wspomina także o pięknym świadectwie wiary, jakie dają młodzi, nie wstydząc się Chrystusa.

Bp Spina przypomina także kolejny dzień, a więc pielgrzymowanie. Najpierw spotkanie w Taczowie z młodymi z kilku krajów: Polski, Ukrainy, Włoch, Albanii, Węgier, Palestyny, Gabonu, Kamerunu i Białorusi. Tutaj uświadamia włoskich widzów, czym w polskiej historii była bitwa pod Grunwaldem. A potem jest 18 kilometrowa piesza pielgrzymka do Błotnicy i Msza św. w sanktuarium.

Wieczorem spotkanie na radomskim placu Jagiellońskim i festiwal narodów. Goście z Włoch przed teatrem śpiewają swój hymn.

I wreszcie sobota, 23 lipca. Przedpołudniowy Mundial na stadionie MOSiR-u i przejazd do skansenu, by posmakować Polski. Bp Spina wylicza polskie potrawy, których nazw nauczył się w skansenie i których posmakował. - Biskupi Henryk i Piotr byli niezmordowani, wciąż nam towarzysząc - wspomina.

Na koniec wspomnienia z Polski - wieczorny Apel Młodych na placu Jagiellońskim. Dużo radosnego śpiewu, ale także adoracja.

Film kończy lektura Ewangelii opowiadającej o chrzcie Pana Jezusa i komentarz biskupa. - Pan Jezus bierze na siebie grzech świata i nie przychodzi po to, by nas pokonać, ale przyjąć - mówi bp Spina.

Film można obejrzeć TUTAJ.