Uroczyste otwarcie i poświęcenie Świętokrzyskiej Drogi św. Jakuba rozpoczęło się od poświęcenia słupka i drogowskazu w Jedlni-Letnisku oraz Mszy św. w miejscowym kościele pw. Opieki św. Józefa. W uroczystościach udział wzięli członkowie Konfraterni św. Jakuba Starszego Apostoła przy Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie. Po Eucharystii członkowie konfraterni przejechali do Małęczyna, by stamtąd przejść ośmiokilometrowy odcinek Świętokrzyskiej Drogi św. Jakuba i w Skaryszewie uczestniczyć w Mszy św. pod przewodnictwem bp. Piotra Turzyńskiego. Przybyłych powitał proboszcz ks. kan. Dariusz Skrok.

- Grupa warszawskich pielgrzymów pod sztandarem Bractwa św. Jakuba przemierzyła drogę z Warszawy do Krakowa. Oznaczyli tę drogę, nie tylko muszelkami św. Jakuba, czy też tradycyjnym, jak przystało na Hiszpanię, słupkiem informacyjnym, który pokazuje kierunek drogi na szlaku św. Jakuba, ale także na tym szlaku zostawili swoje piękno duchowe. Cieszymy się, że wasze pielgrzymowanie staje się iskrą zapalną dla wielu ludzi, którzy dzisiaj potrzebują odnaleźć jakąś cząstkę siebie, poprzez duchowe wyzwanie, jakie stawia Ewangelia i niezwykła przyjaźń z Bogiem, który powołuje człowieka - powiedział proboszcz.

Członkowie konfraterni podczas uroczystości ubrani byli w peleryny i kapelusze.

Oprawę muzyczną podczas Mszy św. zapewniła Orkiestra OSP w Skaryszewie pod kierownictwem kapelmistrza Tomasza Góździa oraz zespół Trio Cantabile z Lublina.

Homilię wygłosił bp Piotr Turzyński. - Na szlaku jakubowym jest Skaryszew. Niech więc Skaryszew i ten szlak będą dla wielu ludzi przypomnieniem, że nie żyjemy w pustce, że jesteśmy Boga. Od Niego wyszliśmy i całe nasze życie jest pielgrzymowaniem do Boga. Niech to wędrowanie na szlaku jakubowym będzie dla wielu znakiem Bożej miłości i też dla wielu otarciem łez - mówił biskup.

Po Eucharystii bp. Turzyński oraz sprawujący razem z nim Mszę św. ks. prał. Marek Fituch, wicekanclerz radomskiej kurii, i ks. płk Zbigniew Kępa, notariusz Kurii Polowej WP w Warszawie oraz obecni w świątyni przeszli na plac przed kościołem, gdzie biskup poświecił umieszczony tam słupek i drogowskaz jakubowego szlaku.

Beata i Marek Sokołowscy z Szydłowca zaczęli chodzić dla zdrowia. Później spotkali grupę warszawską pielgrzymującą do Krakowa i dołączyli do nich. W ubiegłym roku Drogą Portugalską dotarli do Santiago. - W tym roku pielgrzymowaliśmy drogą od drzwi własnego domu do Kalisza. Doszliśmy do Zgorzelca i stopy postawiliśmy po niemieckiej stronie. Razem z konfraternią mamy zamiar przejść już w maju fragment przez Niemcy, a w lipcu przez Czechy znów do Niemiec. Na jesień są kolejne plany. Myślę, że ten ruch pielgrzymkowy przeżywa pewien renesans. Jest też chyba taką potrzebą, żebyśmy jednocześnie mogli nawiązywać do tego, co jest skarbem ukrytym w budowlach, zabytkach, miejscach obmodlonych, ale również - to co jest bardzo istotne - spotkać Boga. My nie pielgrzymujemy po to, żeby tylko dojść do wyznaczonego celu, ale żeby spotkać się z Bogiem i spotkać się ze sobą. Bo spotykając się z Bogiem, zaczynamy spotykać się z prawdziwym kimś, kto jest we mnie - zapewnia M. Sokołowski.

A tak o Świętokrzyskiej Drodze św. Jakuba można m.in. przeczytać w "Przewodniku pielgrzyma" wydanym przez Konfraternię św. Jakuba Starszego Apostoła przy Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie.

„W 2015 roku grupa inicjatywna Konfraterni św. Jakuba Starszego Apostoła przy Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie postanowiła pielgrzymować prastarym szlakiem z Warszawy do Krakowa przez Święty Krzyż. Idąc od jesieni 2015 r. do lata 2016 r. wytyczyli Świętokrzyską Drogę Świętego Jakuba. Droga z Warszawy prowadzi przez stare grodziska: Czersk, Warkę, Skaryszew, Mirzec, Wąchock, dolinami Wisły i Pilicy. Wiedzie przez wielkie kompleksy leśne, będące pozostałościami odwiecznych puszcz – Kozienickiej i Świętokrzyskiej. Świętokrzyska Droga Świętego Jakuba liczy 294 km. Rozpoczyna się w katedrze polowej WP w Warszawie, a w Kotuszowie, gdzie znajduje się kościół pw. św. Jakuba, łączy się z Małopolską Drogą św. Jakuba (Sandomierz – Kraków). Dalej pielgrzymi mogą podążać w kierunku Krakowa, skąd Drogą Via Regia do Santiago de Compostela.

Kościół i parafia w Skaryszewie istniały już w XII wieku, a bożogrobcy dobudowali później kaplicę św. Jakuba. Kolejna murowana świątynia pw. św. Jakuba Większego Apostoła, wzniesiona na przełomie XVII i XVIII wieku jest głównym zabytkiem miasta. Skaryszew w swoim herbie posiada czerwony krzyż miechowitów”.