Michalickie oratorium jak wielka rodzina

Krystyna Piotrowska Krystyna Piotrowska

|

Foto Gość

publikacja 30.09.2018 09:43

To miejsce traktują jak drugi dom. Czuwają nad nimi siostry michalitki i ich patron św. Michał Archanioł.

Mydlane bańki robione przez s. Sylwię były impomujące Mydlane bańki robione przez s. Sylwię były impomujące
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

Katolicka Świetlica Profilaktyczno-Wychowawcza „Oratorium” prowadzona przez siostry ze Zgromadzenia Sióstr św. Michała Archanioła, uroczyście wkroczyła w nowy rok szkolny.

Ze świetlicy korzysta około 60 dzieci. Placówka czynna jest, choć w różnych formach, cały rok, z małą przerwa na porządki. Ale zawsze musi być ten dzień, kiedy inauguruje się działalność związaną z kolejnym rokiem szkolnym.

Siostry tradycyjnie już na inaugurację pracy w nowym roku wybierają uroczystość św. Michała Archanioła. - Jest to okazja, żeby wspólnie uczcić św. Michała Archanioła, żeby modlić się przez jego wstawiennictwo, bo jest patronem naszego zgromadzenia i naszej świetlicy. Ale to także okazja, żeby wspólnie spędzić czas. Oprócz naszych dzieci przychodzą ich rodzice, opiekunowie, rodzeństwo. To okazja, żeby porozmawiać, dobrze bawić i stworzyć taką wielką rodzinę. Bo świetlica jest miejscem, w którym dzieci czują się dobrze - mówi dyrektor placówki, s. Sylwia Kaźmierczak.

Tego dnia świetlicowe podwórko zamieniło się w ogromny plac zabaw. Stanęła tu dmuchana zjeżdżalnia i tarcze strzelnicze do których poszybowały strzały i kulki z kolorową farbą. Można było do woli jeść cukrowa watę, zrobić własnoręcznie pachnące mydełko i wyprodukować największe bańki mydlane na świecie. Był też konkurs z nagrodami.

Nad placem unosił się kuszący zapach pieczonych kiełbasek. Animacją zabawy zajął się zaprzyjaźniony ze świetlicą pan Marcin.

Ale najważniejszym punktem tego wydarzenia była Msza św., sprawowana w kaplicy domu sióstr. Eucharystii przewodniczył ks. Mirosław Nowak, proboszcz parafii farnej pw. św. Jana Chrzciciela.

- Życzę wam, aby Pan Bóg was wspierał i abyście potrafili zadziwić się Panem Bogiem i Jego łaską. Byście nieśli Dobrą Nowinę drugiemu człowiekowi i z radością naśladowali Chrystusa - mówił proboszcz.

W modlitwie i w zabawie tego dnia uczestniczyło ponad 90 dzieci. Oprócz stałych bywalców tego miejsca, przyjechali goście z Szydłowca - tamtejsze oratorium również prowadzą siostry michalitki.

Inna grupa dzieci przyszła z siostrami ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Misjonarek Maryi z parafii pw. św. Filipa Neri. Przyszły także dzieci ze scholi z parafii pw. św. Rafała Kalinowskiego.