Tu wiedza lepiej wchodzi do głowy

kp

|

Gość Radomski 30/2012

publikacja 26.07.2012 00:00

Na tym wzgórzu zapisała się cała historia miasta.

O tym, jak archeologia traktuje pochówki i jak się je dokumentuje, mówił uczestnikom letniej szkoły kierownik badań Maciej Trzeciecki z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN (z prawej). Kucają Ada i Mateusz O tym, jak archeologia traktuje pochówki i jak się je dokumentuje, mówił uczestnikom letniej szkoły kierownik badań Maciej Trzeciecki z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN (z prawej). Kucają Ada i Mateusz
Krystyna Piotrowska

Zanim przystąpili do żmudnego odsłaniania pochówków na terenie osiemnastowiecznego cmentarza na Piotrówce, uczestniczyli w zajęciach teoretycznych. Są uczniami radomskich szkół średnich i część wakacji przeznaczyli na Letnią Szkołę Archeologii. Wzięło w niej udział 13 osób. Wśród nich Ada Grochola i Mateusz Wojcieszak VI LO w Radomiu. Oboje interesują się historią i chcieli zobaczyć, jak w praktyce wygląda praca archeologa – Wszystko świetnie dla nas zorganizowano. Jestem bardzo zadowolona – powiedziała Ada. Mateusz cieszy się, że poszerzył wiedzę o lokalnej historii. Pasjonowało go odnajdywanie różnych przedmiotów i poznawanie ich zastosowania. Prace wykopaliskowe w tej najstarszej części metropolii prowadzone są od 2009 roku. Jak zawsze uczestniczą w nich, w ramach praktyk, studenci Uniwersytetu Warszawskiego. We wschodniej części terenu wyznaczonego do badań odsłaniane są pochówki z cmentarza. Dalej fortyfikacje i warstwy z okresu wczesnego średniowiecza, kiedy gród funkcjonował i był siedzibą kasztelana. Archeolodzy chcą odnaleźć ślady zabudowy wnętrza grodu. Znajomość tych danych będzie przydatna do planowanej rekonstrukcji dawnego miasta.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.