Doktor od dzieci

Marta Deka i Krystyna Piotrowska

|

Gość Radomski 06/2013

publikacja 07.02.2013 00:15

Uważa, że warto bronić swojego zdania i że strach przed ośmieszeniem często jest wyimaginowany.

 Sylwia i Grzegorz Nycowie z dziećmi Sylwia i Grzegorz Nycowie z dziećmi
Archiwum rodzinne Nyców

O niepłodności mówi się, że jest chorobą cywilizacyjną, bo jak pokazują statystyki, nawet co piąte małżeństwo nie może mieć dzieci. Spragnione potomstwa, zaczynają szukać pomocy. – Warto propagować naprotechnologię jako alternatywę dla in vitro, bo ona wnosi uczciwe podejście do leczenia. W sposób kompleksowy traktuje niepłodną parę – mówi lekarz Grzegorz Nyc, specjalista ginekolog położnik z Radomia .

Jej sprawa?

Na jednych z rekolekcji podczas spowiedzi zrozumiał, że przepisywanie antykoncepcji jest współuczestniczeniem w czymś złym. Wcześniej uważał, że to tylko pacjentka ponosi odpowiedzialność, bo sama tego chce i wydaje na to swoje pieniądze. – Sądziłem, że skoro nie namawiałem do antykoncepcji, to nie jest to moja sprawa. Ale wtedy dotarło do mnie, że w pracy zawodowej jako katolik nie przestrzegam zasad etyki katolickiej – mówi Grzegorz Nyc.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.