Spektakl porusza problemy współczesnej rodziny. W każdym akcie w tle jest krzyż.
Próby odbywały się w samochodówce nawet w ferie. Sztukę będzie można obejrzeć już w marcu
Marta Deka
Sztuka znanego scenarzysty Krzysztofa Bizia „Porozmawiajmy o życiu i śmierci” mówi o rodzinie, a konkretnie o relacjach między ludźmi oraz nimi i Bogiem. Brak tej więzi rujnuje psychikę człowieka. Reżyserii spektaklu według jego scenariusza podjął się ks. Tomasz Waśkiewicz, wikariusz w radomskiej parafii Świętej Rodziny. Już w marcu tego roku będzie można obejrzeć efekty jego pracy. – To jest przedstawienie o życiu – powiedział. – Jest skierowane do ludzi, którzy chcą rozmawiać o swoich problemach, o sposobie ich rozwiązywania. Bardzo ważne w tym wszystkim jest też to, że w tle jest obraz Pana Jezusa ze scen pasyjnych – dodał ksiądz Tomasz.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.