Jest za co dziękować

ks. Zbigniew Niemirski

|

Gość Radomski 23/2013

publikacja 06.06.2013 00:15

W dniu 25. rocznicy święceń kapłańskich celebrowali wspólnie Eucharystię w seminaryjnej kaplicy.

 Po uroczystej liturgii księża rocznika święceń 1988 stanęli do pamiątkowej fotografii z biskupami: Henrykiem Tomasikiem i Adamem Odzimkiem Po uroczystej liturgii księża rocznika święceń 1988 stanęli do pamiątkowej fotografii z biskupami: Henrykiem Tomasikiem i Adamem Odzimkiem
Ks. Zbigniew Niemirski

Bolesne było, że jeden z nich, kapelan sióstr w Suchedniowie, ks. Krzysztof Dębowski, w dniu jubileuszu święceń kapłańskich przebywał w skarżyskim szpitalu. Na szczęście wraca już do zdrowia po brutalnym pobiciu. Swą pracę na parafiach, choć wówczas nie mieli o tym pojęcia, rozpoczęli krótko przed upadkiem PRL-u. Święceń kapłańskich udzielił im bp Edward Materski, ostatni ordynariusz sandomiersko-radomski i pierwszy pasterz Kościoła radomskiego. Są księżmi ustrojowego przełomu, a także doby podziału diecezji z 1992 r., która spowodowała, że część z nich pracuje w diecezji sandomierskiej.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.