Każda z grup duszpasterskich znajdzie tu kąt dla siebie.
– Dróżki różańcowe urządzamy w ogrodzie za domem, a przed nim uporządkowaliśmy teren, ułożyliśmy kostkę, dzięki czemu mamy porządny parking, i montujemy polowy ołtarz – mówi ks. Henryk Dziadczyk
ks. Zbigniew Niemirski /GN
To było marzenie ks. Henryka Dziadczyka, proboszcza parafii w Przedborzu. Od ponad 30 lat jest oazowym moderatorem, prowadzącym dziś letnie rekolekcje dla grup Domowego Kościoła. Doskonale wie, czym są i co mogą zrobić w parafii oazowe wspólnoty, i młodzieżowe, i te, które gromadzą dorosłych. Stąd wie także, jaką rolę w działalności parafii odgrywa aktywność świeckich. Obejmując probostwo w Przedborzu, bazował na doświadczeniu z pracy w ruchu oazowym i wieloletniej posługi duszpasterskiej w podradomskim Makowcu, gdzie był proboszczem.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.