Pod butem Lenina

ks. Zbigniew Niemirski


|

Gość Radomski 37/2014

publikacja 11.09.2014 00:00

Polskie cmentarze. Te kilka w części obwodu kijowskiego na Ukrainie są wyzwaniem dla ks. Krzysztofa Wilka.



Ks. Krzysztof Wilk 
przy grobie 
zmarłego 
pół roku przed 
sowiecką rewolucją ks. Mikołaja Trockiego, proboszcza 
Stawyszcze, miasta zwanego dawniej Stawisko 
Ks. Krzysztof Wilk 
przy grobie 
zmarłego 
pół roku przed 
sowiecką rewolucją ks. Mikołaja Trockiego, proboszcza 
Stawyszcze, miasta zwanego dawniej Stawisko
Archiwum ks. Krzysztofa Wilka

Nagrobki, które ocalały, mają prawie zawsze strącone krzyże. – Coś podobnego widziałem w Wilnie, na Rossie – mówię. 
– To znak sowieckiej dominacji i walki z wiarą w imię ateizmu. Choć ta dominacja odeszła, to pozostało wiele dawnych strachów. Te bardzo podsyca obecna sytuacja – wyjaśnia pracujący na Ukrainie duszpasterz, pochodzący z naszej diecezji.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.