Trzeba mieć w sobie to coś

Krystyna Piotrowska

publikacja 28.12.2014 23:14

Na kolejny sukces Teatru Scene złożyła się wartka akcja przedstawienia i świetna gra młodych aktorów. Tym razem zespół przygotował i przedstawił "Jasełka 2014". Nad całością, jak zawsze, czuwał Wojciech Ługowski.

Jedna z końcowych scen „Jasełek 2014” w wykonaniu aktorów Teatru Scene Jedna z końcowych scen „Jasełek 2014” w wykonaniu aktorów Teatru Scene
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

Teatr Scene, działający przy Katolickim Liceum Ogólnokształcącym im. św. Filipa Neri w Radomiu, zaprosił na „Jasełka 2014”. Zespół zaprezentował się w nowej sali teatralnej Oratorium św. Filipa księży filipinów przy Grzybowskiej 22.

Teatr w tym roku obchodził 10-lecie istnienia. Od początku opiekunem zespołu i reżyserem wszystkich przedstawień jest Wojciech Ługowski, aktor Teatru Powszechnego im. Jana Kochanowskiego w Radomiu. Współpracują z nim Agnieszka Kobierska, odpowiedzialna za muzykę, i  Wojciech Sałek, który przygotowuje scenografię i zajmuje się oświetleniem.

„Jasełka 2014” – tak, jak i wszystkie dotychczasowe przedstawienia – przykuły uwagę licznie zgromadzonej publiczności. – Na pierwszą i drugą część złożyły się XIX-wieczne teksty Krakowskiej Szopki Polskiej. Trzecia część, najbardziej tradycyjna, bożonarodzeniowa, to kompilacja tekstów z XX wieku. W czasie przedstawienia na scenie pojawiło się 19 aktorów. Przygotowania do tego spektaklu rozpoczęły się pod koniec października. Zapraszam do obejrzenia dwóch pierwszych części z naszych jasełek 6 stycznia, podczas Orszaku Trzech Króli. Będziemy występować na scenie, która ma być ustawiona na rogu ulic Żeromskiego i Focha – powiedział W. Ługowski.

Marcelina Simian w jasełkach zagrała Maryję. – Żeby wziąć udział w przedstawieniu, trzeba być wypatrzonym przez Wojciecha Ługowskiego. Trzeba mieć w sobie to coś – mówi. Wspomina próby, które trwały nieraz do późnych godzin nocnych, ale nikomu to nie przeszkadzało. Pracowali chętnie i wytrwale. Wysiłek się opłacił, bo to, co młodzi aktorzy pokazali na scenie, słusznie nagrodzono gromkimi brawami. – Cieszę się, że nasi aktorzy Teatru Scene mogą prezentować swoje umiejętności już w prawdziwych warunkach scenicznych. Cieszy mnie też, że chcą poświęcać swój czas na próby, które odbywają czasami też w soboty i niedziele – mówi ks. Mirosław Prasek COr, dyrektor KLO w Radomiu.

Teatr Scene powstał w 2004 roku z inicjatywy Wojciecha Ługowskiego, nauczyciela teatrologii i aktora. Trupa co roku jeździ ze swoimi sztukami na festiwale i przeglądy teatralne, m.in. do Warszawy, Szydłowca, Szczecina, Płocka, Ostrołęki, Stalowej Woli. Ma na swoim koncie liczne nagrody i wyróżnienia.