Po co to wszystko?

ks. Zbigniew Niemirski

|

Gość Radomski 01/2015

publikacja 01.01.2015 00:00

W tle droga, w głowie tryby, bo przecież człowiek musi „trybić”. Potem ślady stóp, które prowadzą do serca, bo „trybienie” to zbyt mało.

Rekolektanci w łodzi  w auli misyjnej jako żywo ilustrują  znaną oazową piosenkę „Barka” Rekolektanci w łodzi w auli misyjnej jako żywo ilustrują znaną oazową piosenkę „Barka”
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Taki plakat miał zachęcić do udziału w seminaryjnych rekolekcjach chłopców i młodzież męską. – On mnie intrygował, ale dopiero ks. Paweł Gogacz wyjaśnił nam jego sens – mówi jeden z uczestników. W tym roku przyjechało ich 34 z różnych parafii rozsianych po całej diecezji. – Jestem ministrantem w Potworowie. Do udziału zachęcił mnie ks. Grzegorz Opiela – mówi Bartłomiej Hałas, uczeń szkoły średniej. – Ja natomiast uczę się w gimnazjum. Jestem ministrantem w parafii NSJ w Starachowicach – dopowiada Michał Sawicki.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.