Pracowali nad głosem i dykcją

Krystyna Piotrowska

publikacja 05.01.2015 22:29

Zjazdy Organistów Diecezji Radomskiej odbywają się dwa razy w roku. Jeden z nich jest związany z zakończeniem zajęć w Diecezjalnym Studium Organistowskim, a drugi połączony jest ze spotkaniem opłatkowym.

Eucharystii przewodniczył bp Henryk Tomasik. Z prawej ks. Wojciech Szary Eucharystii przewodniczył bp Henryk Tomasik. Z prawej ks. Wojciech Szary
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

Zjazdom towarzyszą warsztaty lub wykłady. Centralnym punktem każdego spotkania jest zawsze Msza św. Ostatni, 32. Zjazd Organistów Diecezji Radomskiej odbył się w siedzibie Diecezjalnego Studium Organistowskiego w Radomiu przy ul. B. Prusa 6.

– Na zjazd przyjechało około 40 organistów. Naszym gościem była Małgorzata Gumińska, która poprowadziła praktyczne zajęcia z dykcji i emisji głosu. Ćwiczyła z nimi sposób wypowiadania i wyśpiewywania słów, sylab i zgłosek – powiedział ks. prał. Wojciech Szary, dyrektor Komisji ds. Muzyki i Śpiewu Kościelnego Kurii Diecezji Radomskiej i dyrektor Diecezjalnego Studium Organistowskiego. – Dzisiejsze zajęcia nastawione były na sposób wydobywania głosu. Na rozróżnienie emisji tej prawidłowej od emisji nieprawidłowej. Było też sporo rozmów dotyczących pracy nad głosem i dykcją. Bo organiści w kościele mają być wzorem do naśladowania, jeśli chodzi o wymowę. A tych błędów w wymowie troszkę można usłyszeć i o tym również rozmawialiśmy – podsumowała M. Gumińska.

Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił bp Henryk Tomasik. – Dużo więcej osób weszło do Kościoła dzięki jakiejś osobie niż dzięki idei. Tak nas wprowadzili rodzice, tak nas uczyli duszpasterze katecheci. Zawsze pojawia się ktoś drugi. Tak jesteśmy zaproszeni do tego, aby pomóc innym pójść za Chrystusem. To bardzo ważny wymiar chrześcijaństwa – mówił ordynariusz. – Spodobało się Panu Bogu zbawiać człowieka nie pojedynczo, ale we wspólnocie, we wspólnocie Kościoła. We wspólnocie parafialnej każdy z nas ma swoje zadanie i każdy z nas może ułatwić drugiemu człowiekowi kontakt z Chrystusem - albo go utrudnić. Każdy z nas może podać pomocną dłoń i przybliżyć do Chrystusa. Każdy z nas nadaje kształt zgromadzeniu Liturgicznemu – szczególnie osoby do tego zaproszone – ale każdy z nas w jakiś sposób uczestniczy w nadawaniu kształtu temu zgromadzeniu. Każdy z nas jest zaproszony do tego, aby tak jak Filip podprowadzić do Chrystusa drugiego człowieka, aby ten także stanął po stronie Światłości.

Po Mszy świętej wszyscy spotkali się przy świątecznym stole. Biskup składając obecnym życzenia, podziękował również za zaangażowanie w pomoc innym, w dobrym uczestnictwie w Liturgii – szczególnie w Eucharystii.

– Takie zjazdy nie tylko są formą przeżywania wspólnoty, bo tak można to też określić, ale przede wszystkim powiększeniem naszej wiedzy od strony warsztatu zawodowego. Umożliwia nam to dyrektor ks. Wojciech Szary, zapraszając różne osoby i organizując dla nas warsztaty. Są one nam bardzo potrzebne – powiedziała s. Barbara Sadowska, organistka z Białobrzegów.

Zawsze na zjazdy przyjeżdża Jarosław Wiśnios, organista ze Skarżyska Kamiennej z parafii pw. MB. Ostrobramskiej. Chór parafialny prowadzony przez pana Jarosława, w ubiegłym roku obchodził dwudziestolecie działalności. – Te zjazdy to dla nas również okazja do spotkania się. Zawsze jest zaproszony jakiś gość. Dziś był bardzo ciekawy wykład z emisji głosu, a jest to bardzo przydatne w naszej pracy – powiedział.