Niebezpieczne pamiątki

Marta Deka

|

Gość Radomski 16/2015

publikacja 16.04.2015 00:00

Podczas okupacji Niemcy urządzili tu skład amunicji. Do dzisiaj pod drzewami kryje się wiele niewybuchów.

 Zakaz wstępu do lasu będzie obowiązywał najprawdopodobniej do połowy lipca Zakaz wstępu do lasu będzie obowiązywał najprawdopodobniej do połowy lipca
Marta Deka /Foto Gość

W Lesie Łąckim na obrzeżach Opoczna rozpoczęły się prace rozpoznania i oczyszczania saperskiego. Dlatego przy drogach prowadzących do niego pojawiły się żółte tablice z napisem: „Zakaz wstępu”. W czasie II wojny światowej Niemcy wykorzystywali Las Łącki jako skład amunicji. W końcowej fazie wojny został zbombardowany przez lotnictwo rosyjskie. Już po odzyskaniu niepodległości w naszpikowanym niewypałami lesie wiele dzieci co roku traciło życie lub zostawało kalekami. Ginęły, bo dla zabawy próbowały rozbroić pozostawione tu wojenne „pamiątki”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.