Być z ludźmi, a nie nad ludźmi

Ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 29.05.2015 20:15

Księża, którzy swe święcenia otrzymali 25 lat temu, są pierwszymi, którzy kończyli swą formację do święceń kapłańskich w budującym się gmachu Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu.

Okolicznościowe kazanie wygłosił ks. prał. Edward Poniewierski, kanclerz kurii, ojciec duchowny w kleryckich czasach dzisiejszych srebrnych jubilatów   Okolicznościowe kazanie wygłosił ks. prał. Edward Poniewierski, kanclerz kurii, ojciec duchowny w kleryckich czasach dzisiejszych srebrnych jubilatów
Ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość
Wspominając tamten czas, gdy kończyli sześcioletnią seminaryjną formację, o okolicznościowe kazanie, wygłoszone podczas Mszy św., której przewodniczył bp Henryk Tomasik, poprosili swego ówczesnego ojca duchownego, ks. Edwarda Poniewierskiego.

- Byliście pierwszym rocznikiem, który stąd, z Radomia, szedł do święceń kapłańskich. Zacznijmy od początku. 3 września 1989 r. rozpoczynałem z wami rekolekcje przed diakonatem w Sandomierzu. 9 września, to była sobota, przyjechał do Sandomierza bp Edward Materski. W mieszkaniu rektora poprosił, bym po niedzieli sprowadził się do Radomia, do budującego się seminarium. Z rzeczami do radomskiego seminarium przyjechałem w środę, 13 września. Kilka godzin później sprowadził się ks. Wacław Depo, dziś metropolita częstochowski. Potem osiedliście wy. 21 września miała miejsce pierwsza inauguracja roku akademickiego, w której uczestniczyli alumni, którzy formację odbywali w Sandomierzu i ci, którzy mieli formować się w Radomiu - mówił ks. Poniewierski.

Wspominając tamte lata, kaznodzieja podkreślał, że tamte spartańskie warunki zahartowały ówczesnych diakonów. - Po ćwierć wieku nikt z was nie odpadł. To jakiś znak, że tamten surowy ostatni rok formacji do kapłaństwa miał swój sens. Wspierała go modlitwa bp. Edwarda Materskiego. On pokazał niezbicie, że w posłudze kapłańskiej istotnym jest postawa bycia z ludźmi, a nie ponad nimi. Być z ludźmi, a nie nad ludźmi -  mówił kaznodzieja.

Srebrni jubilaci swą rocznicę święceń przeżywali najpierw w Sandomierzu. Tutaj przez pierwsze pięć lat formowali się do sakramentu święceń kapłańskich. Tam jubileuszowej Eucharystii przewodniczył ks. Kazimierz Skawiński, ówczesny rektor.

Zwieńczeniem jubileuszowych obchodów była Msza św., sprawowana w radomskiej kaplicy seminaryjnej, pod przewodnictwem bp. Henryka Tomasika przy obecności bp. Piotra Turzyńskiego.

Srebrny jubileusz kapłaństwa w naszej diecezji przeżywają księża: Karol Adamczyk, Marcin Andrzejewski, Andrzej Bartosiński, Wincenty Chodowicz, Dariusz Czajkowski, Edward Czech, Wojciech Górlicki, Mirosław Janowski, Edward Kania, Ireneusz Kosecki, Antoni Koza, Janusz Krupa, Artur Lach, Dariusz Maciejczyk, Marian Marszałek, Sławomir Matyga, Andrzej Mizak, Grzegorz Roszczyk, Bogumił Siurnik, Zbigniew Stanios, Jarosław Wojtkun, Henryk Wólczyński, Wojciech Zdon oraz o. Rajmund Guzik OCist.

Wspólna fotografia jubilatów z biskupami Henrykiem Tomasikiem i Piotrem Turzyńskim po zakończonej Mszy św.   Wspólna fotografia jubilatów z biskupami Henrykiem Tomasikiem i Piotrem Turzyńskim po zakończonej Mszy św.
Ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość