Po krótkiej modlitwie w kościele parafialnym i błogosławieństwie proboszcza ks. Stanisława Pudzianowskiego, pielgrzymi na rowerach wyruszyli na szlak. Pod przewodnictwem proboszcza, podziwiając piękno mijanych krajobrazów, mijali miejscowości: Klwów, Brzeski, Łęgonice Małe, Myślakowice i Gapinin. Do Sanktuarium Świętej Rodziny w Studziannie dotarli w południe.

– Zawierzyliśmy Matce Bożej nasze rodziny i wszystkie intencje, które każdy indywidualnie przyniósł w swoim sercu. Nasza pielgrzymka odbyła się w dniu jubileuszu 500-lecia urodzin św. Filipa Neri, założyciela zgromadzenia księży filipinów, którzy posługują w sanktuarium w Studziannie. Na tą okoliczność zostały przygotowane pamiątkowe, jubileuszowe medaliki, które otrzymaliśmy od księży filipinów – mówi Sławomir Szymczyk.

W drodze powrotnej pątnicy odwiedzili zabytkowy, drewniany kościół z XVI w, w Łęgonicach Małych. Tam, dzięki życzliwości i gościnności gospodarza miejsca, proboszcza ks. Tadeusza Żaka, na podwórku plebanii mieli dłuższy odpoczynek przy grillu, pieczonej kiełbasie i kawie. – Nasza organistka s. Danuta, gdy już się posililiśmy, przewodniczyła naszym wspólnym śpiewom – dodaje p. Sławomir.

W ciągu całej pielgrzymki rowerzyści przejechali 64 km.