Zawsze w tym samym miejscu w lipcu nad Jeziorem Bełdany, niedaleko Rucianego-Nidy, rozbijanych jest ponad 100 namiotów.
Neoprezbiter ks. Wojciech Pawłowski udziela błogosławieństwa uczestnikom obozu
Archiwum M. Kopery
To znak, że rozpoczyna się międzynarodowy wakacyjny obóz „Tygrysy”. Niezmordowanie od 54 lat nad jego organizacją czuwa pochodzący z naszej diecezji, z Parznic z parafii Kowala, ks. prał. Mirosław Mikulski, prezes Katolickiego Stowarzyszenia Sportowego Rzeczypospolitej Polskiej. Uczestnicy obozu pełnią nocne warty, uczestniczą w sportowych rozgrywkach, kąpią się w jeziorze, bawią i tańczą. Codziennie są Msza św. i katecheza dla obozowiczów oraz dorosłych.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.