Pozwól mi pozostać skromnym w świecie celebrytów i abym nie zapomniał o królewskich korzeniach mojego powołania do świętości.
Wieczorną modlitwę w kilku miejscach miasta rozpoczęło nabożeństwo w kościele księży filipinów
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość
Zanim na ołtarzu radomskiego kościoła księży filipinów obok monstrancji z Najświętszym Sakramentem ustawiono poszczególne relikwiarze, uczestnicy usłyszeli fragment Księgi Apokalipsy opowiadający o niebiańskiej procesji świętych przed tronem Baranka, odzianych w białe szaty, z palmami w rękach. – Tak naprawdę, to nieczęsto myślimy o naszych patronach czy modlimy się do nich. Sądzimy, że od dzisiaj to się jakoś zmieni – zapewniają licealistki Martyna, Weronika i Karolina.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.