W centrum wolontariatu praca wre

Krystyna Piotrowska

publikacja 05.11.2015 16:48

Wkrótce na szkolenia do Międzynarodowego Centrum Wolontariatu w Radomiu będą przyjeżdżać wolontariusze z różnych krajów.

Ks. Andrzej Tuszyński opowiada o Międzynarodowym Centrum Wolontariatu Ks. Andrzej Tuszyński opowiada o Międzynarodowym Centrum Wolontariatu
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

Charakterystyczny dla Radomia budynek z czerwonej cegły przy ul. Kelles-Krauza przez lata był opuszczony i niszczał. Teraz realizowany jest tu projekt, który ma roboczą nazwę Międzynarodowe Centrum Wolontariatu.

- Ma to być miejsce spotkania wolontariuszy, którzy będą przyjeżdżali do Radomia z całej Unii Europejskiej i nie tylko. Będzie tu około 50 miejsc noclegowych. Wszystkie pokoje będą wyposażone w łazienki. W budynku będzie duże centrum szkoleniowo-konferencyjne i wyposażenie kuchenne. Będziemy tu też prowadzili projekt przygotowania posiłków dla dzieci, które dożywiamy. Obecnie przygotowujemy 500 posiłków dziennie w siedzibie „Arki” na Starym Mieście - mówi ks. Andrzej Tuszyński, prezes Centrum Stowarzyszenia Młodzieży „Arka”.

W nowym centrum będzie można także liczyć na pomoc psychologiczno-pedagogiczną. Ta skierowana będzie do dzieci i młodzieży. W budynku powstanie też szkoła języka polskiego. To ukłon w stronę wolontariuszy, którzy będą przyjeżdżali z zagranicy.

Ten budynek z czerwonej cegły mieszkańcy Radomia dobrze znają   Ten budynek z czerwonej cegły mieszkańcy Radomia dobrze znają
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

- Obecnie w Radomiu przebywa ponad 200 osób z różnych krajów, w tym studenci. Oni też będą mogli korzystać z tego miejsca oraz klubu, który zaplanowaliśmy w piwnicach. Będzie to miejsce spotkań i integracji. Ale też mamy nadzieję, że nasi goście będą działać na rzecz Radomia, np. pomogą dzieciom i młodzieży w nauce języków obcych - wyjaśnia kapłan.

„Arka” na ten projekt dostała z kancelarii premiera prawie 5 mln zł. Budynek wymagał gruntownego remontu. Trzeba było m.in. podbijać i osuszać fundamenty, wykonać drenaż w piwnicach, zmieniać dach, zbudować szyb windowy, nową klatkę schodowa. Są już zrobione wylewki, instalacje. Stawiane są ścianki działowe, montowane podwieszane sufity.

Budynek powstał na początku XIX wieku. Był to Dom Pracy Towarzystwa Dobroczynności. Towarzystwo, które w tamtym czasie prowadziło wiele dzieł charytatywnych na rzecz Radomia, zapisało się złotymi zgłoskami historii miasta.

Towarzystwo zaprosiło tu siostry zakonne, które również prowadziły działalność dobroczynną do II wojny światowej. Po jej zakończeniu w budynku była m.in. szkoła.

- Bp Henryk Tomasik postanowił przekazać ten obiekt na cele społeczno-użyteczne. Zależało mu na tym, żeby była tu dalej prowadzona działalność edukacyjno-charytatywna, żeby historia tej działalności na rzecz drugiego człowieka była w tym budynku kontynuowana. Oferta, którą przedstawiliśmy na rzecz wolontariuszy - bo jak wiemy w „Arce” jest mocno działający wolontariat - biskupowi się podobał. Przystąpiliśmy do poszukiwania pieniędzy i do pisania projektów - wyjaśnia ks. Tuszyński.

Remontowany budynek od strony podwórka   Remontowany budynek od strony podwórka
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

Prace remontowe prowadzone są błyskawicznie, bo terminy gonią. Remont trzeba zakończyć do końca grudnia. Jak zapewnia wykonawca, wszystko będzie zrobione na czas.

Wolontariat jest jednym z głównych i pierwszych programów realizowanych przez Stowarzyszenie Centrum Młodzieży „Arka” w Radomiu.

Do głównych zadań Centrum Młodzieżowego Wolontariatu należy promowanie idei wolontariatu, zwłaszcza wśród młodzieży, ale i społeczności Radomia. Centrum odpowiada za stworzenie struktury organizacyjnej, zakładanie Szkolnych Klubów Młodzieżowego Wolontariatu na wszystkich szczeblach edukacji, nawiązywanie współpracy z ośrodkami i instytucjami, do których wysyłani są wolontariusze do pracy systematycznej.

Kolejnym zadaniem centrum jest organizowanie cyklicznych szkoleń dla młodzieży i dla dorosłych opiekunów oraz organizowanie Letnich Obozów Liderów Młodzieżowych. Poza angażowaniem młodzieży w wolontariat systematyczny, kolejnym zadaniem jest zachęcanie do wolontariatu akcyjnego, w którym angażują się wszystkie szkolne kluby.

- W tych piwnicach będzie klub - mówi ks. Andrzej Tuszyński   - W tych piwnicach będzie klub - mówi ks. Andrzej Tuszyński
Krystyna Piotrowska /Foto Gość
Od ul. Niedziałkowskiego został rozebrany zabytkowy mur z czerwonej cegły. Pochylał się i groził zawaleniem. Stawiany jest nowy   Od ul. Niedziałkowskiego został rozebrany zabytkowy mur z czerwonej cegły. Pochylał się i groził zawaleniem. Stawiany jest nowy
Krystyna Piotrowska /Foto Gość