Robotnik i drzewo, które nie umiera

ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 19.02.2016 18:02

Praca składa się z dwóch części. Pierwsza przedstawia polskiego robotnika, dumającego nad przyszłością wolnej Polski, druga to splecione ze sobą ręce, układające się w formę konaru drzewa. Ten projekt wygrał konkurs na mural upamiętniający wydarzenia radomskiego Czerwca 1976 r. Autorami są Sebastian Skarżyński i Przemysław Wójciak z wrocławskiego zespołu Donut Planet.

O konkursie i zwycięskim projekcie opowiadają Mateusz Tyczyński (z lewej) i Radosław Witkowski O konkursie i zwycięskim projekcie opowiadają Mateusz Tyczyński (z lewej) i Radosław Witkowski
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Jak poinformował na konferencji prasowej prezydent Radosław Witkowski, zwycięska praca była jedną z 11, jakie wpłynęły na konkurs. Jury pod przewodnictwem Edwarda Dwurnika, artysty malarza, wydało werdykt jednogłośnie. R. Witkowski wyraził także przekonanie, że radomski protest był początkiem polskiej drogi do obalenia komunizmu, dlatego winien być należycie upamiętniony i przypominany całej Polsce. – W tym roku obchodzimy 40. rocznicę protestu robotników z Czerwca 1976 r. Chcieliśmy przy okazji uroczystości znaleźć taką formułę, która dotrze też do młodego pokolenia. Młodzieży trzeba opowiadać o naszej radomskiej historii, stąd decyzja, że będzie mural. Mamy świadomość tego, że rok 1976 to był rok przełomowy w historii Polski, ale również całej Europy Środkowo-Wschodniej. To moment, który już coraz większa część historyków i badaczy uważa za przełomowy w rozmontowaniu systemu komunistycznego. Po roku 1976 zaczęła się konstytuować opozycja w postaci KOR. Nie byłoby Gdańska '80, gdyby nie radomskie wydarzenia. Ważne, by pokazać, że europejska droga do wolności zaczęła się tu, w Radomiu, 25 czerwca 1976 r. - mówił prezydent.

W konkursie na mural, który znajdzie się na wieżowcu przy ul. Żeromskiego 74, wygrał projekt Zespołu Donut Planet z Wrocławia   W konkursie na mural, który znajdzie się na wieżowcu przy ul. Żeromskiego 74, wygrał projekt Zespołu Donut Planet z Wrocławia
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość
Interpretację projektu przybliżył Mateusz Tyczyński, dyrektor Kancelarii Prezydenta: - Praca zespołu Donut Planet składa się z dwóch części. Pierwsza z nich przedstawia wzruszonego polskiego robotnika, dumającego nad przyszłością wolnej Polski. Jego wzrok zwrócony jest ku górze, co symbolizuje wiarę w lepsze jutro. Wyraz twarzy pełen determinacji, pewności siebie, charakteryzuje nieugiętość i zawziętość, a także hart ducha i odwagę buntownika. W drugiej części muralu artyści nawiązali do drzewa, które staje się potwierdzeniem istnienia i życia, nigdy nie umiera, jego funkcje życiowe mogą pozostawać przez jakiś czas utajone, ale zawsze się w końcu ujawniają. Splecione ze sobą ręce robotników, rodaków, układające się w formę konaru drzewa, symbolizują zjednoczenie, siłę, wytrwałość i wolę przetrwania narodu, potwierdzając tym samym wydarzenia sprzed 40 lat, gdzie cierpienia i krzywdy prześladowanych radomian przez władze komunistycznego państwa sprawiły, że ludzie poczuli się solidarni w walce o wolność, o koniec peerelowskiej polityki dzielenia społeczeństwa na wrogie sobie klasy i manipulowania prawdą o warunkach życia większości Polaków.

Zespół Donut Planet jest autorem murali na budynkach takich, jak np. Sky Tower we Wrocławiu. Malował także murale w Ożarowie, Brzegu i Katowicach. Mural powstanie na ścianach wieżowca przy ul. Żeromskiego 74, w sąsiedztwie pomnika upamiętniającego robotniczy protest. Ma być gotowy do 20 czerwca. Prace związane z jego przygotowaniem zostaną sfinansowane przez miasto. Autorzy zwycięskiego projektu otrzymają nagrodę pieniężną - 5 tys. zł.

Elementy muralu: dumny polski robotnik i splecione dłonie tworzące konar drzewa   Elementy muralu: dumny polski robotnik i splecione dłonie tworzące konar drzewa
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość