Festiwal Ziemniaka z Okrasą

Marta Deka

|

Gość Radomski 41/2016

publikacja 06.10.2016 00:00

Można było samemu wykopać ziemniaki, a potem upiec je w ognisku.

Karol Okrasa oceniał przygotowane przez gospodynie potrawy Karol Okrasa oceniał przygotowane przez gospodynie potrawy
Marta Deka /Foto Gość

Ilona Jaroszek, dyrektor radomskiego skansenu, mówi, że Festiwal Ziemniaka to jedna z najważniejszych imprez wśród tych, które organizuje placówka: – Kończymy nią muzealny sezon. Nasi goście mogą motyką wykopać ziemniaki na polu, potem upiec je w ognisku. Teraz rzadko to się zdarza, bo ogniska zostały zastąpione grillami. Uważamy, że podtrzymywanie tradycji jest bardzo ważne. Potrawy, które przygotowały Koła Gospodyń Wiejskich, pozwalają nam powrócić do czasów dzieciństwa, bo dzisiaj na naszych stołach nie ma już ani porki, ani pazibrody. W festiwalu uczestniczyły tłumy gości. Mogli spróbować tradycyjnych potraw z ziemniaków, potańczyć przy dźwiękach kapel ludowych.

Dostępne jest 33% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.