Makulatura na studnię

Marta Deka

|

Gość Radomski 45/2016

publikacja 03.11.2016 00:00

W Kamerunie siostry michalitki prowadzą misję. Jest tam wiele potrzeb, ale najbardziej brakuje wody.

▲	Papiery, kartony odbierają s. Juwencja i jej uczniowie. ▲ Papiery, kartony odbierają s. Juwencja i jej uczniowie.
Marta Deka /Foto Gość

Przy kościele pw. św. Rafała Kalinowskiego w Radomiu odbyła się zbiórka makulatury. Dochód z jej sprzedaży zostanie przeznaczony na budowę studni w Balengou w Kamerunie. Koordynatorką akcji jest michalitka s. Juwencja Fila, która katechizuje w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 4 im. Polskich Olimpijczyków. Prowadzi tam też kółko biblijne. Młodzi czytają na nim Pismo Święte, przygotowują się do konkursów biblijnych, ale chcą też działać. Zaproponowali, by w Tygodniu Misyjnym i Roku Miłosierdzia zrobić jakąś akcję dla misji. Siostra przypomniała sobie, że spotkany kiedyś salezjanin ks. Kazimierz Kurek opowiadał jej o zbiórce makulatury na misje. Pomyślała, że można podobną zorganizować na wybudowanie studni w Balengou. Jej koszt to 15–16 tys. euro. 1 kg makulatury to około 75 litrów wody na misjach.

Dostępne jest 39% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.