Najbarwniejsza dla Utajonego

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 15.06.2017 21:30

Procesję Bożego Ciało w Opocznie poprowadził bp Adam Odzimek.

Na koniec uroczystego błogosławieństwa udzielił bp Adam Odzimek Na koniec uroczystego błogosławieństwa udzielił bp Adam Odzimek
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Od niepamiętnych czasów w opoczyńskiej procesji w uroczystość Ciała i Krwi Pana Jezusa biorą udział wierni, odwołując się chętnie do elementów rodzimego folkloru. Opoczyńskie stroje sprawiają, że jest to bodajże najbarwniejsza i jedna z największych procesji Bożego Ciała w diecezji radomskiej.

- „Kocham Kościół, bo on jest moją Matką” - powiedział dziennikarzowi jeden z teologów Soboru Watykańskiego II. My dzisiaj wychodzimy na ulice, by pokazać miłość do Pana Jezusa obecnego w Eucharystii i Kościoła, który narodził się z Jego przebitego boku - mówił bp Odzimek.

Sufragan radomski kolejny raz poprowadził procesję eucharystyczną, która zgromadziła wiernych z opoczyńskich parafii. - To dla nas wyróżnienie, że spośród 300 parafii naszej diecezji to właśnie Opoczno może cieszyć się na procesji w uroczystość Bożego Ciała obecnością ekscelencji - mówił ks. kan. Jan Serszyński, proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja i dziekan opoczyński.

Procesja przeszła od kolegiaty św. Bartłomieja do kościoła Podwyższenia Krzyża Świętego. W nabożeństwie wzięły udział tysiące wiernych - dorosłych, młodzieży i dzieci. Szczególnie liczną grupę stanowiły dziewczynki sypiące kwiaty. Najświętszy Sakrament poprzedzała procesja z chorągwiami, feretronami, sztandarami. Grała orkiestra miejska, maszerowali Rycerze Kolumba. Przy każdym z 4 ołtarzy śpiewały zespoły śpiewacze z miasta i trzech opoczyńskich parafii. Pierwszy ołtarz stanął przy rondzie ks. Jana Wojtana, drugi - na frontonie Miejskiego Domu Kultury, trzeci - w sąsiedztwie szpitala, a ostatni - przed kościołem Podwyższenia Krzyża Świętego.

Przy trzecim ołtarzu bp Odzimek odszedł z trasy procesji, by z Najświętszym Sakramentem podjeść przed szpital. Tutaj pozdrowił chorych i personel i wszystkim udzielił błogosławieństwa.

- Cieszyły mnie piękne i rozmodlone twarze dorosłych, młodzieży i dzieci. Dziękuję wszystkim za to tak ważne dzisiaj świadectwo wiary - powiedział przed końcowym błogosławieństwem bp Odzimek.