Nie dokończono wielu Mszy

ks. Zbigniew Niemirski

|

Gość Radomski 29/2017

publikacja 20.07.2017 00:00

To, co tam się stało, zostało zaklasyfikowane jako genocidum atrox, czyli ludobójstwo ze szczególnym okrucieństwem.

▲	Po Mszy św. uczestnicy uroczystości zebrali się przed płytą Grobu Nieznanego Żołnierza znajdującą się przed kościołem garnizonowym. ▲ Po Mszy św. uczestnicy uroczystości zebrali się przed płytą Grobu Nieznanego Żołnierza znajdującą się przed kościołem garnizonowym.
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Rocznicowe uroczystości upamiętniające ofiary Wołynia zorganizowało Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich. Uroczystości rozpoczęła Msza św. w kościele garnizonowym. Przewodniczył jej ks. Mirosław Dragiel, kapelan Policji, który w homilii powiedział: – 11 lipca mijają 74 lata od Krwawej Niedzieli, kiedy nacjonaliści ukraińscy rozpoczęli zaplanowaną eksterminację polskiej ludności. Wówczas nie dokończono wielu Mszy, a Krew Pańska została zmieszana z krwią mordowanych Polaków. Rana zadana przed 74 laty nadal krwawi i boli. Szczególnie bolesne jest to, że przez wiele lat usiłowano zabić pamięć o ofiarach rzezi wołyńskiej. Wspominając tamte wydarzenia, pytamy: czy uda się zbudować dobrosąsiedzkie stosunki za cenę przemilczeń i kłamstw?

Dostępne jest 45% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.