Czujcie się jak u Matki!

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 16.08.2017 10:05

W Błotnicy odbyły się uroczystości 40. rocznicy koronacji łaskami słynącego obrazu Matki Bożej Pocieszenia Pani Ziemi Radomskiej.

- Matko Pocieszenia, wejdź w życie naszych rodzin - mówił w homilii bp Henryk Tomasik, cytując kazanie kard. Karola Wojtyły sprzed 40 lat - Matko Pocieszenia, wejdź w życie naszych rodzin - mówił w homilii bp Henryk Tomasik, cytując kazanie kard. Karola Wojtyły sprzed 40 lat
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Jubileuszowej Mszy św. przewodniczył bp Henryk Tomasik. W uroczystości razem z rzeszą wiernych i kapłanami wzięli udział przedstawiciele lokalnych władz samorządowych oraz parlamentarzyści. - Otwórzcie serca na pocieszenie i czujcie się jak u Matki - powiedział w słowie powitania o. Piotr Urbanek, przeor klasztoru paulinów, którzy od 2000 r. są kustoszami tego miejsca.

W homilii bp Tomasik mówił o wielkości wybraństwa Matki Bożej. - Najświętsza Maryja Panna jako pierwsza doświadczyła owoców zbawienia, jakiego dokonał Jej Syn Jezus Chrystus. Otrzymała trzy wielkie przywileje - niepokalane poczęcie, Boże macierzyństwo i wniebowzięcie. Ona uczy nas postawy uwielbienia za wielkie rzeczy, jakich dokonuje Pan Bóg - podkreślał.

Ordynariusz radomski przypomniał okoliczności koronacji sprzed 40 lat. Dokonał jej, w zastępstwie chorego prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego, kard. Karol Wojtyła. - Wielu czuło się wówczas zawiedzionych nieobecnością prymasa. A już rok później okazało się, że błotnicki obraz koronował przyszły papież... To taki przykład wielkich rzeczy, jakich nadal dokonuje Pan Bóg - mówił bp Tomasik.

W zamyśle paulinów, co mocno popiera ordynariusz i o czym mówił w homilii, sanktuarium w Błotnicy chce być coraz bardziej miejscem, gdzie szczególną opieką i pomocą otaczane byłyby rodziny. Jest to nawiązanie do słów kard. Wojtyły, które kilkakrotnie wracały w homilii w dniu koronacji: "Matko Pocieszenia, wejdź w życie naszych rodzin". Dopełniła je wtedy modlitwa: "Matko Pocieszenia, prosił Cię przed 150 laty proboszcz tej parafii, potem biskup krakowski, wejdź w życie naszej ojczyzny. Dzisiaj my tutaj, w takiej olbrzymiej rzeszy zgromadzeni, zapraszamy, zaklinamy: wejdź w życie naszej ojczyzny, Polski drugiego tysiąclecia. Wejdź, Ukoronowana Służebnico Pana. Amen".

Po Mszy św. odbyła się procesja eucharystyczna z uroczystym błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem.

Obraz Matki Bożej Pocieszenia pochodzi z XIV w. Nieznane jest ani jego pochodzenie, ani artysta, który go namalował. Nieżyjący już historyk sztuki ks. Stanisław Makarewicz pisał: "Obraz jest uważany za bizantyński o typie Hodegetrii i zapewne pochodzi z końca XIV w., może ze szkoły włoskiej. Madonna z Dzieciątkiem po swej lewej stronie jest komponowana frontalnie. Głowa Matki Boskiej jest lekko pochylona ku Dzieciątku, którego główka ujęta jest w trzech czwartych. Odmiana ta przez niektórych badaczy uważana jest za odrębny typ zwany Peribleptos".

Już w 1703 r. pisano o ponad 600 wotach, które wisiały wokół obrazu. W 1868 r. został konsekrowany obecny murowany kościół. Wtedy bp Michał Juszyński nadał świątyni tytuł Narodzenia NMP. On także nakazał, by cudowny obraz przenieść z bocznej kaplicy do ołtarza głównego. W lutym 1963 r. bp Jan Kanty Lorek ogłosił kościół w Błotnicy sanktuarium maryjnym diecezji sandomierskiej. Bp Piotr Gołębiowski podjął starania o pozwolenie na koronację, które wydał papież Paweł VI. Odbyła się ona 21 sierpnia 1977 r. Przed koronacją obraz został poddany naukowej konserwacji, którą przeprowadził prof. Karol Dąbrowski. W ich wyniku odsłonięta została starsza warstwa, pokazując pierwotny, ładniejszy obraz, który w 1868 r. został "odnowiony", zresztą nie pierwszy raz, przez nieznanych, mało kompetentnych restauratorów.

W ostatnim czasie wewnątrz i na zewnątrz kościoła wiele się zmieniło. Przeprowadzono szereg prac remontowych, porządkowych i renowacyjnych, które prowadził o. Andrzej Kuster, były przeor. Obok starej plebanii stanął budynek klasztoru, który jeszcze czeka na prace wykończeniowe.