Żeński chorał gregoriański

ks. Zbigniew Niemirski

|

Gość Radomski 34/2017

publikacja 24.08.2017 00:00

W sanktuaryjnym kościele Chrystusa Cierniem Koronowanego i Krwi Zbawiciela znów zabrzmiały wielkie dzieła muzyki klasycznej.

▲	Po zakończeniu występu wykonawcom pogratulował biskup Tomasik. ▲ Po zakończeniu występu wykonawcom pogratulował biskup Tomasik.
ks. Stanisław Piekielnik

To był już 11. koncert, podczas którego zaprezentowano utwory muzyki chóralnej i organowej. – Dziękuję państwu przede wszystkim za trzy rzeczy. Najpierw za wprowadzenie w obszar piękna. Potem za przypomnienie, że u podstaw wielu pomników kultury stoi Ewangelia. I wreszcie za modlitwę, przepiękną modlitwę. I jeszcze jedno, można powiedzieć… niespodzianka. Wielu z nas, szczególnie księżom, chorał gregoriański kojarzy się ze śpiewem zakonników, przede wszystkim benedyktynów, i może jeszcze ze śpiewem alumnów. A tu chorał wykonywały panie. Bardzo dziękujemy za tę piękną modlitwę i za te śpiewy – powiedział na zakończenie koncertu bp Henryk Tomasik.

Dostępne jest 69% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.