Szczególny sposób okazywania miłości

Krystyna Piotrowska Krystyna Piotrowska

publikacja 09.10.2017 02:07

Dla wolontariuszy - uczestników konferencji - to spotkanie było nie tylko okazją do pogłębienia wiedzy, ale również do wymiany doświadczeń i wzajemnego umocnienia się.

Konferencję prowadził ks. Marek Kujawski SAC, duszpasterz Hospicjum Królowej Apostołów Konferencję prowadził ks. Marek Kujawski SAC, duszpasterz Hospicjum Królowej Apostołów
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

Z całego kraju do Radomia przyjechali wolontariusze hospicyjni, aby uczestniczyć w X Ogólnopolskiej Konferencji Wolontariatu Hospicyjnego „Idźcie i głoście” w Posłudze Hospicyjnej. W tym trzydniowym wydarzeniu uczestniczyło ponad 200 osób. Konferencja rozpoczęła się od prelekcji ks. dr. Jacka Kucharskiego, wykładowcy w WSD w Radomiu, i adoracji Najświętszego Sakramentu. To spotkanie w kościele Królowej Apostołów zakończyło się Mszą św. pod przewodnictwem bp. Henryka Tomasika. W homilii biskup przypomniał, że chrześcijanin to ten, który naśladuje Chrystusa. Nie możemy naśladować Chrystusa w Jego cudach, Jego wielkich dziełach, ale możemy naśladować w ludzkich uczuciach - przejść przez życie, wszystkim dobrze czyniąc. - Dziękujemy Panu Bogu za tych wszystkich, którzy podejmują tę próbę naśladowania Chrystusa w Jego stylu życia. To każdy pochylający się nad człowiekiem potrzebującym, chorym, a może przede wszystkim tym, który przygotowuje się do odejścia z tego świata i nie zawsze jest na to przygotowany. To szczególny sposób okazywania miłości samarytańskiej, miłości bliźniego i naśladowania uczuć Chrystusa. Dziękujemy Panu Bogu za wszystkich, którzy pochylają się nad chorymi, potrzebującymi. Dziękujemy za ten znak miłości samarytańskiej - mówił bp Tomasik.

W kolejne dni uczestnicy konferencji spotykali się w auli WSB im. bp. Jana Chrapka przy ul. Kolejowej. Konferencję rozpoczął i prowadził ks. Marek Kujawski SAC, duszpasterz Hospicjum Królowej Apostołów. - Jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy tę konferencję po raz 10. zorganizować. Tym razem była ona bogatsza niż w poprzednich latach przez to, że więcej dotarło do nas specjalistów z różnych dziedzin, które w życiu hospicjum są jak najbardziej przydatne. I za to Panu Bogu dziękujemy. Dziękujemy też za tych, którzy nam pomogli zorganizować tę konferencję - podsumowuje ks. Kujawski. Jednym z zadań konferencji było promowanie wolontariatu hospicyjnego. Jak podkreślił ks. Kujawski, niestety wolontariat „się sypie”, ponieważ „sypie się” nam rodzina. Tymczasem chorych przybywa.

Na pytanie, który z wykładów wzbudził najwięcej emocji i dyskusji, ks. Kujawski odpowiedział, że jeśli chodzi o emocje i sposób wykładania, to na pewno wykład „O seniorach w hospicjum” prof. dr. hab. n. med. Krzysztofa Bieleckiego z Warszawy. Był to zarazem najradośniejszy wykład. Jeśli chodzi o wykład merytoryczny, to ten ks. prof. dr. hab. Waldemara Chrostowskiego z UKSW w Warszawie - „Uczynki miłosierdzia w perspektywie posługi hospicyjnej”. - To fundamentalny wykład, z którego będziemy korzystać - zapewniał ks. Kujawski.

A ks. Chrostowski mówił: - Celem posługi hospicyjnej jest niesienie ulgi i niesienie pomocy człowiekowi. I tak pierwiastek duchowy i cielesny są ze sobą nierozdzielne. Posługa hospicyjna ma to do siebie, że człowiek nie tyle przypomina sobie i rozważa uczynki miłosierdzia, co po prostu je pełni. A dopiero gdy zaczyna się zastanawiać nad tym, co robi, wtedy okazuje się, że to jest właśnie miłosierdzie w jego wielorakich aspektach. A miłosierdzie to jest praktyczna miłość, w której znajdujemy również obecność Pana Boga. Obecność Boga, który uzdalnia ludzi do tego, aby każdy, kto znajduje się w sytuacji trudnej, kto cierpi, nie pozostał sam.

Z zainteresowaniem obecni wysłuchali też prelekcji „Wartość życia - hospicjum perinatalne” prof. dr. hab. n. med. Bogdana Chazana z Warszawy. Profesor wyjaśnił m.in., co to jest hospicjum perinatalne. - Hospicjum to instytucja, która niesie pomoc medyczną, duchową, psychologiczną, organizacyjną osobom będącym w trudnej sytuacji, ciężko i nieuleczalnie chorym. Czasami taka sytuacja zdarza się w odniesieniu do dziecka, które się jeszcze nie urodziło. W wyniku diagnostyki prenatalnej rozpoznana została ciężka choroba, wada. Wtedy jest problem. Rodzicom nierozsądni lekarze proponują aborcję. Na szczęście niektórzy z nich odmawiają zabicia własnego dziecka. I tym rodzicom, rodzinom należy się hospicyjna opieka perinatalna. Opieka perinatalna to zespół ludzi - to nie instytucja w sensie budynku - którzy mogą pracować w różnych miejscach i miastach, ale są ze sobą w kontakcie. Zajmują się opieką w ciąży, wykonują różne badania, potem jest poród - specjalna sala porodowa już jest uruchomiona we Wrocławiu dla takich dzieci. Następnie sprawowana jest opieka nad dzieckiem, które jest chore. Często rodzina nie daje sobie rady, wymaga wsparcia, a nawet często wyręczenia w opiece nad dzieckiem, kiedy jest ono ciężko chore, na przykład pod respiratorem. Do tego służy hospicjum pediatryczne. Lekarz, przekazując rodzicom informację o tym, że dziecko jest chore, powinien powiedzieć, jakie są możliwości opieki nad tym dzieckiem - wyjaśniał prof. Chazan.

Profesor bardzo dobrze ocenia inicjatywę ustawodawczą „Zatrzymaj aborcję”: - Ona zmierza do wyeliminowania aborcji eugenicznej w Polsce i idzie dobrze. Jestem całym sercem za jej organizatorami. Wspieram ich i mam nadzieję, tak wynika z obietnic polityków, że po wsparciu, jakie inicjatywa otrzymała od hierarchii Kościoła katolickiego, odpowiednia ustawa zostanie uchwalona przez Sejm i że nie będą zabijane dzieci chore i niepełnosprawne.

Wszystkie informacje dotyczące organizatora konferencji - Hospicjum Królowej Apostołów w Radomiu - na: hospicjum.radom.pl.