Pożar magazynu w Radomiu

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 23.12.2017 13:30

Przy ul. Wrocławskiej płonie potężna hala magazynowa.

 Gdy zawalił się dach, akcję gaśniczą można prowadzić tylko z zewnątrz. Gdy zawalił się dach, akcję gaśniczą można prowadzić tylko z zewnątrz.
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Na szczęście nikt nie ucierpiał. W hali o wymiarach 40 na 100 metrów, gdzie działalność prowadzi kilka podmiotów gospodarczych, składowane były tekstylia i tworzywa sztuczne. Z ogniem walczy około 150 strażaków z kilkudziesięciu jednostek z miasta i okolic.

Jest bardzo duże zadymienie, ale nie zagraża to okolicznym mieszkańcom, dlatego nie zarządzono ewakuacji.

Jak informuje Konrad Neska z radomskiej straży pożarnej, gdy w wyniku pożaru zawalił się dach, akcja gaśnicza może być prowadzona tylko z zewnątrz.

Na razie nie jest znana przyczyna wybuchu pożaru.