Lotnisko Radom - reaktywacja

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 05.04.2018 21:10

Port Lotniczy, który nie miał dobrej prasy, stanie się lotniskiem wspomagającym warszawskie Okęcie.

Terminal lotniska w Radomiu kolejny raz czeka na pasażerów Terminal lotniska w Radomiu kolejny raz czeka na pasażerów
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość

Bardzo dobre wyniki Linii Lotniczych Lot i coraz większa liczba klientów sprawiają, że Lotnisko im. F. Chopina na warszawskim Okęciu w przyszłym roku osiągnie maksymalną liczbę pasażerów, których będzie w stanie obsłużyć. To będzie 32 mln osób. Większej liczby, bez kłopotów dezorganizujących codzienny ruch, nie będzie w stanie przyjąć także drogowa infrastruktura drogowa wokół warszawskiego lotniska.

To rodzi konieczność znalezienia portu, który odciąży Okęcie. Wybór padł na Radom i istniejące tu lotnisko, które - częściowo przygotowane - nie ma w tej chwili systematycznych lotów pasażerskich. W głównej mierze, bo przecież u jego początku stanęło lotnisko wojskowe sięgające początkami II RP, odbywają się tutaj przede wszystkim loty sił zbrojnych. To także lotnisko znane z pokazów Air Show.

W planie PLL z Radomia, jako wspomożenie lotniska na Okęciu, już przyszłym roku, po koniecznej rozbudowie ocenianej na niemal 800 mln zł, będą się odbywały loty linii nisko kosztowych i loty czarterowe, a tutaj np. wyloty grup na wypoczynek letni czy organizowany w innych okresach roku.

Współpraca obu portów lotniczych szeroką falą ruszy już w przyszłym roku. Póki co, Radosław Witkowski, prezydent miasta, podpisał już wstępne porozumienie z Polskimi Liniami Lotniczymi.

Na wieść o wyborze radomskiego lotniska na port wspierający Okęcie prezydent Witkowski zamieścił optymistyczny wpis na Facebooku: „To jest bez wątpienia informacja dnia! Z analiz niezależnej firmy doradczej wynika wprost, że inwestycja w lotnisko w Radomiu jest szybsza i łatwiejsza do przeprowadzenia niż w Modlinie. Rekomendowaną lokalizacją inwestycji dla PPL jest nasze miasto. Port Lotniczy Radom, a razem z nim miasto, staje więc przed niezwykłą szansą rozwoju. »Z analizy lokalizacyjnej przedstawionej przez niezależnego eksperta wynika, że lepiej kryteria spełnia Radom. Z tych faktów oczywiste jest, że wyborem jest Radom. To nie jest projekt polityczny. Władze z Radomia są z PO. Ja się dogaduję ze wszystkimi, jestem rozliczany za wyniki PPL« - tak wyniki analiz firmy Arup, która porównywała możliwości inwestowania w Radomiu i Modlinie, skomentował podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Warszawie prezes PPL Mariusz Szpikowski. W ciągu 20 miesięcy jest możliwe osiągnięcie przepustowości 3 mln pasażerów, a w ciągu kolejnych 24 miesięcy - 9 mln pasażerów, i to bez wstrzymywania ruchu lotniczego. Teraz zarząd PPL przedstawi tę decyzję ministrowi właściwemu ds. transportu. Po raz kolejny mamy dowód na to, że zgoda zmienia Radom!”.