Pod hasłem: "Gloria Patriae"

Krystyna Piotrowska Krystyna Piotrowska

|

Foto Gość

publikacja 04.06.2018 12:29

- Wartości patriotyczne i chrześcijańskie są dla nas kardynalnym nakazem - mówi Sławomir Adamiec.

Kura Bractwa Kurkowego św. Sebastiana w Radomiu Radosławowi Stańczykowskiemu przekazał Sławomir Adamiec Kura Bractwa Kurkowego św. Sebastiana w Radomiu Radosławowi Stańczykowskiemu przekazał Sławomir Adamiec
Krystyna Piotrowska /Foto Gość

Na strzelnicy Polskiego Związku Łowieckiego w Piastowie Bractwo Kurkowe św. Sebastiana w Radomiu wyłoniło VII Radomskiego Króla Kurkowego. Został nim Radosław Stańczykowski. Tytuł wicekróla przypadł Markowi Szaremu, radnemu Rady Miejskiej w Radomiu. W strzelaniu uczestniczyli również przedstawiciele bractw: świętokrzyskiego, krakowskiego i łomżyńskiego.

R. Stańczykowski pochodzi z Klwowa. Jest nauczycielem wychowania fizycznego w Zespole Szkół w swojej miejscowości. Do radomskiego bractwa należy od początku jego istnienia. - Ćwiczyłem przed tym strzelaniem i być może to pomogło mi w utrzymaniu ubiegłorocznego tytułu. Przyznam, że wtedy towarzyszyło mi więcej emocji podczas strzelania. Teraz podszedłem do tych zawodów bardziej na luzie, chociaż po cichu marzyłem, żeby wygrać. Z tym tytułem łączy się szereg obowiązków, m.in. reprezentowanie bractwa na zewnątrz, ale i uczestniczenie w różnych spotkaniach - powiedział.

W 100. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę oraz 40. rocznicę wyboru na papieża św. Jana Pawła II o laury zwycięstwa bracia walczyli pod hasłem: „Gloria Patriae” (Chwała Ojczyźnie). - Wybór królów kurkowych to średniowieczna i mieszczańska tradycja bractw kurkowych w Polsce i Europie. Lokacyjne prawo magdeburskie nakładało na mieszkańców miast obowiązek ich obrony własnymi siłami podczas wojen i napadów zbrojnych. Każdy cech rzemieślniczy i kupiecki miał wyznaczone do obrony stałe miejsce: ulicę, odcinek murów miejskich, basztę, bramę miejską. Członkowie cechów - ludzie majętni - przez cały rok ćwiczyli się w strzelaniu, urządzając także doroczne zawody o tytuł króla kurkowego - mówi Sławomir Adamiec, hetman Bractwa Kurkowego św. Sebastiana w Radomiu.

Radomskie Bractwo św. Sebastiana powstało w 2012 roku. W swojej działalności stara się kierować starym zawołaniem brackim: „Ćwicz oko i dłonie w ojczyzny obronie”. - Wartości patriotyczne i chrześcijańskie są dla nas kardynalnym nakazem - podkreśla S. Adamiec.

Trzy nagrody główne w poszczególnych strzelaninach otwartych wywalczył Jan Adam Księżyk z Towarzystwa Strzeleckiego „Bractwo Kurkowe” z Krakowa. - Grand Prix A.D. 2018, karabelę hetmana Stanisława Żółkiewskiego oraz Lilie św. Kazimierza. Zdobywcą tarczy i lauru Gloria Patriae został Grzegorz Rytelewski z Łomżyńskiego Bractwa Kurkowego.

W czasie sobotniego strzelania bractwo nadało również pierwszy tytuł honorowego członka Bractwa Kurkowego św. Sebastiana ks. dr. Piotrowi Zamarii, wikariuszowi katedry polowej Wojska Polskiego. Krzyżem kawalerskim Orderu Gloria Patriae odznaczeni zostali: Marek Szary, Kazimierz Ciszek, Piotr Kacprzak i ks. Piotr Zamaria.